Ślimaki często licznie pojawiają się w naszych ogrodach powodując wiele szkód wśród roślin. Nierzadko żywią się uprawianymi przez nas roślinami, zjadają młode liście, kwiaty, a nawet owoce i warzywa (na co szczególnie narażone są delikatne sadzonki i młode liście, które mogą zostać zniszczone w ciągu jednej nocy). Ślimaki robią też otwory w liściach, które mogą powodować znaczne osłabienie roślin, wpływając na ich wzrost i zdrowie.
Ślimaki mogą też zanieczyszczać rośliny. Pozostawiają na nich śluz, co może prowadzić do infekcji grzybiczych i bakteryjnych. Mogą także uszkadzać pąki kwiatowe, co uniemożliwia kwitnienie, powodować szkody w uprawach warzywnych (zmniejszając plony np. sałaty, kapusty, truskawek czy pomidorów) i uszkadzając bulwy oraz korzenie. Jak sprawić, by ślimaki omijały nasze uprawy? Na szczęście nie jest to trudne.
Czego nie lubią ślimaki w ogrodzie?
Ślimaki są aktywne zwłaszcza w nocy i po deszczu, gdy powietrze jest wilgotne. Jednym z najprostszych, a zarazem najskuteczniejszych sposobów na ślimaki jest zagrodzenie im dostępu do sadzonek i rabatek. Dzięki temu nie musimy sięgać po środki chemiczne ani inne specjalistyczne preparaty.
Jak to zrobić? Wystarczy nam do tego zwykła szkolna kreda. By stworzyć skuteczną barierę dla ślimaków należy dokładnie ją pokruszyć i rozsypać wokół roślin. Kreda tworzy barierę, której ślimaki nie mogą sforsować. A na dodatek działa również odstraszająco na mrówki.
Co jeszcze odstrasza ślimaki?
Jeśli jednak nie mamy możliwości użycia kredy możemy skorzystać także z innych sposobów. Na ślimaki podobnie jak pokruszona kreda działają także pokruszone skorupki po jajkach, fusy z kawy oraz popiół drzewny. Ślimaki nie lubią bowiem poruszać się po szorstkich powierzchniach. Skuteczne może okazać się również otoczenie roślin piaskiem, żwirem lub ostrym piaskiem. Ślimaki nie przepadają także za zapachem cynamonu. Można go np. dodać do zmielonej kredy, by bariera przed ślimakami była jeszcze skuteczniejsza.