Wilczomlecz białounerwiony (łacińskie Euphorbia leuconeura), zwany benjaminem madagaskarskim, jest sukulentem. Wyróżnia się dekoracyjnymi, zielonymi liśćmi, które są ozdobione charakterystycznymi białymi "nerwami". Te wyraźne żyłki nadają roślinie wyjątkowego, atrakcyjnego wyglądu, który przyciąga wzrok i sprawia, że jest ona popularnym wyborem wśród miłośników roślin domowych. Jednak ta roślina o niezwykłej urodzie, to również gatunek, który wymaga specjalnej troski, szczególnie w okresie zimowym.

Reklama

Co to za tajemnicza roślina?

Pochodzący z Madagaskaru, wilczomlecz białounerwiony jest przystosowany do ciepłego, tropikalnego klimatu. Jednakże, przy odpowiedniej pielęgnacji, potrafi dobrze zaadaptować się do warunków panujących w mieszkaniach. Roślina ta dorasta do około 60-90 cm wysokości, co czyni ją idealną do umieszczenia w domach i biurach. Jej wolny wzrost sprawia, że jest łatwa w utrzymaniu, a nietypowy kształt przyciąga uwagę.

Reklama

Kwitnienie jest rzadkie i nieprzewidywalne. Może nie wystąpić każdego roku, nawet przy idealnych warunkach uprawy. Zwykle dochodzi do niego wiosną. Wilczomlecz białounerwiony ma małe, jasne kwiatki. Stworzenie odpowiednich warunków zimą sprawia, że wiosną wilczomlecz białounerwiony zakwita.

Wilczomlecz białounerwiony kwitnie rzadko, ale gdy do niego dochodzi, prezentuje niepozorne, jasnożółte kwiaty. / ShutterStock
Reklama

Idealne warunki zimą

Zima to pora roku, gdy wymagania wilczomlecza białounerwionego wzrastają. Roślina ta potrzebuje jasnego miejsca z dostępem do światła słonecznego i temperatury między 15°C a 22°C. Należy unikać przeciągów i bezpośredniego kontakty z grzejnikami.

Idealnie jest umieścić roślinę w pobliżu okna skierowanego na południe lub wschód, aby zapewnić jej dostęp do naturalnego światła. W przypadku braku wystarczającej ilości światła słonecznego można rozważyć użycie sztucznego oświetlenia, takiego jak lampy roślinne.

Zimą wilczomlecz wymaga mniej wody niż w cieplejszych miesiącach. Podlewanie powinno być umiarkowane, a ziemia między podlewaniami powinna nieco przeschnąć. Nadmierne podlewanie może prowadzić do gnicia korzeni, co jest jednym z największych zagrożeń dla tej rośliny

Kwiaty zawierają nasiona, z których wyrastają małe siewki. / ShutterStock

Najczęstsze błędy w pielęgnacji zimowej

Do najczęstszych błędów należy nadmierne podlewanie i brak dostatecznego oświetlenia. Wilczomlecz nie lubi "mokrych stóp", dlatego podlewanie powinno być umiarkowane. Przed podlaniem sprawdź wilgotność gleby, wkładając palec na głębokość około 2-3 cm. Jeśli gleba jest sucha, dopiero wtedy podlej roślinę.

Ponadto, chociaż wilczomlecz białounerwiony jest przystosowany do klimatu tropikalnego i nie wymaga wysokiej wilgotności powietrza, zimą ogrzewanie może nadmiernie wysuszać powietrze. Warto zadbać o umiarkowaną wilgotność. Można to osiągnąć przez umieszczenie doniczki z rośliną na tacy z mokrym keramzytem.

Zimą roślina ta wchodzi w okres spoczynku, dlatego nie należy jej przesadzać ani intensywnie nawozić.

Co jeszcze lubi wilczomlecz białounerwiony?

Wilczomlecz białounerwiony dobrze reaguje na regularne, delikatne wycieranie liści. Czyszczenie liści usuwa gromadzący się na nich kurz, co jest szczególnie ważne w środowisku domowym. Kurz na liściach blokuje dostęp światła, co jest niezbędne dla procesu fotosyntezy.

Liście wilczomlecza białounerwionego wycieraj co 3-4 tygodnie. Do wycierania liści użyj miękkiej, wilgotnej szmatki. Unikaj używania jakichkolwiek środków czyszczących czy detergentów, które mogą zaszkodzić roślinie. Postępuj delikatnie, aby nie uszkodzić liści. Wilczomlecz ma dość delikatne liście, które mogą łatwo ulec uszkodzeniu podczas czyszczenia.

Pamiętaj, że wilczomlecz białounerwiony to roślina trująca, która może być szkodliwa zarówno dla zwierząt domowych, takich jak psy i koty, jak i dla małych dzieci. Uszkodzone liście wydzielają sok mleczny, który może być drażniący dla skóry i oczu. Dlatego podczas pielęgnacji rośliny, np. właśnie podczas wycierania liści, używaj rękawiczek ochronnych i unikaj kontaktu soku z oczami i skórą.