Cały świat żyje wszystkim, co związane jest z kultowymi aktorami. Adoptowane dzieci, narodziny bliźniaków, pierworodna Shiloh czy chudość Angeliny - podobne tematy nie schodzą z czołówek gazet. Nie ma dnia, by w prasie nie pojawiły się także plotki o rzekomym kryzysie sławnej pary aktorów. Dlatego Brad Pitt zdecydował się wypowiedzieć w tej kwestii.
W wywiadzie do brytyjskiego "Look magazine” wyznał, że w domu aktorów dochodzi do częstych kłótni. Jednocześnie stwierdził, że zarówno on, jak i Angelina nie mają nic przeciwko ostrej wymianie zdań, gdyż konfrontacja świetnie oczyszcza atmosferę. Na szczęście jednak okazało się, że ostre spięcia, do których dochodzi między partnerami, dotyczą najczęściej tematów politycznych. I rozbieżność zdań w tej dziedzinie życia to jedyne, co Brada deneruje w matce jego dzieci. Zagorzali fani związku ulubieńców Hollywood mogą więc odetchnąć z ulgą.
