Gdy tuje zaczną brązowieć, wystarczy lekko je dotknąć, aby gałązki zaczęły odpadać. Warto zaznaczyć, że ten proces jest do pewnego stopnia normalnym zjawiskiem. Jest to wynik zagęszczenia się korony. W efekcie gałązki znajdujące się w środku mają ograniczony dostęp światła i z tego powodu zamierają. Roślina wymienia je jednak na nowe. Jeśli brązowienie nie jest mocno nasilone, wystarczy jedynie regularnie oczyszczać tuje z suchych gałązek, aby wyglądały estetycznie. Taki zabieg zapewni też prawidłową cyrkulację powietrza, zmniejszy ryzyko pojawienia się pleśni oraz pozwoli wyrosnąć nowym pędom. Co jeśli zaczyna brązowieć większa część rośliny?

Reklama

Rośliny usychają od środka - jakie są najczęstsze przyczyny?

Gdy tuje coraz bardziej usychają, należy szukać przyczyn w nieodpowiedniej pielęgnacji lub niewłaściwym rozmieszczeniu. Wielu początkujących ogrodników sadzi rośliny zbyt gęsto, aby zapewnić sobie większą prywatność. Niestety jest to duży błąd, bowiem drzewka wzajemnie się zacieniają. Z biegiem czasu pojawia się problem niedostatecznej ilości światła, co powoduje brązowienie od środka. Poza tym jeśli tuje są posadzone zbyt blisko siebie, ich korzenie się splątują i finalnie rośliny zaczynają rywalizować między sobą o wodę i składniki. Prowadzi to do ich osłabienia.

Reklama

Kolejną przyczyną brązowienia jest zbyt rzadkie podlewanie. Drzewka potrzebują dość dużej ilości wody, zwłaszcza w pierwszym roku po zasadzeniu. Rośliny znajdujące się w ogrodzie nie powinny być jednak podlewane zbyt często. Wystarczy raz w tygodniu, ale obficie. W przypadku drzewek w donicach sytuacja wygląda inaczej. W okresie dużych upałów, konieczne będzie nawet codzienne podlewanie. Jeśli zaniedbamy ten zabieg, tuje zaczną brązowieć.

Jeszcze innym powodem brązowienia jest przenawożenie roślin. W takich sytuacjach bardzo ciężko uratować tuje, bowiem istnieje ryzyko, że ich system korzeniowy został zniszczony. Zbyt duża ilość nawozu jest toksyczna, dlatego trzeba stosować takie preparaty z ostrożnością. Usychanie gałęzi może być także spowodowane chorobą grzybową. Najczęściej jest to szara pleśń. Pierwsze objawy choroby pojawiają się zwykle w głębi korony i mają postać wodnistych plam, które z czasem brązowieją.

Czy da się zatrzymać brązowienie roślin?

Jak zostało już wspomniane, brązowienie roślin jest do pewnego stopnia normalnym zjawiskiem, dlatego nie da się go całkowicie zatrzymać. W takim przypadku jedyne co możemy robić, to strząsać uschnięte gałązki wewnątrz krzewu. Jest to dość istotne, bowiem mogą stać się siedliskiem szkodników, grzybów i pleśni. Jeśli rośliny są w dobrej kondycji i regularnie je podlewamy, takie zjawisko nie powinno nas niepokoić.

Początkujący ogrodnicy, widząc, że środek rośliny zaczyna robić się suchy, kupują nawóz przeciw brązowieniu igieł. Powinien być on jednak stosowany z głową, aby nie doszło do przenawożenia. Takie preparaty zawierają sporo magnezu, który sprawia, że gałązki stają się bardziej zielone. Poza tym wzmacnia roślinę. Jeśli zauważymy, że żółknięcie lub brązowienie jest nierównomierne, może to świadczyć o chorobie grzybowej lub ataku szkodników. W tej sytuacji sięgamy po odpowiedni środek zwalczający patogen lub danego owada.

Jeśli rośliny są przenawożone, jedynym sposobem będzie ich bardzo obfite podlanie. Należy powtarzać tę czynność co kilka dni, aby wypłukać nadmiar nawozu z ziemi znajdującej się blisko korzeni. Niestety, ta metoda nie będzie skuteczna, jeżeli doszło już do zatrucia rośliny.

Jak prawidłowo dbać o tuje?

Tuje nie są wymagającymi roślinami. Potrzebują jednak odpowiedniego nawożenia i podlewania. Należy dostarczyć im odpowiednią ilość wody nie tylko latem, ale także w okresie przedwiośnia, gdy promienie słoneczne są już dość silne, ale ziemia jest wciąż zamarznięta i korzenie nie mogą pobierać z niej wody. W drugiej połowie października należy obficie podlać rośliny. Warto pamiętać, że w okresie zimy tuje również potrzebują wody, zwłaszcza jeśli przez długi czas nie pada śnieg. Rezygnujemy z podlewania podczas mrozów. Jeśli chcemy, aby wilgoć dłużej utrzymywała się w gruncie, ziemię wokół krzewów najlepiej obłożyć korą sosnową.

Duży wpływ na żywotność drzewek ma ich jakość. Warto zatem kupować rośliny tylko od sprawdzonych sprzedawców. Choć tuje w marketach mogą kusić niską ceną, często mają przesuszony system korzeniowy, przez co nie wytrzymują zbyt długo. Istotne jest też odpowiednie przygotowanie podłoża. Powinno być ono przepuszczalne, co wyeliminuje problem zalegania wody blisko korzeni i zmniejszy ryzyko chorób grzybowych. Dobrym pomysłem jest usypanie warstwy drenażu przed posadzeniem roślin. Krzewy powinny być przycinane, aby miały lepszy dostęp do światła. Jeśli marzy się nam żywopłot, należy zachować 50-60 cm odległości między drzewkami. Kupując nawozy, najlepiej wybierać te z dużą dawką magnezu i żelaza.