Jeżeli kochasz kwiaty, a twój balkon ugina się od doniczek pełnych kolorowych okazów (m.in. begonii, surfinii, pelargonii czy smagliczek), mamy dla ciebie złą wiadomość. W niektórych przypadkach na ogrodników-amatorów mogą zostać nałożone wysokie kary. Za co grozi mandat? Podpowiadamy!

Reklama

Rośliny balkonowe na balkonie – kiedy możesz dostać mandat?

Rośliny, które znajdują się na balustradach balkonowych, mogą być źródłem sąsiedzkich sporów. W sezonie kwitnienia niektóre okazy potrafią zaśmiecać ziemią, płatkami, suchymi liśćmi i pędami balkony znajdujące się poniżej czy też części wspólne na chodnikach przed blokiem lub szeregówką.

Konflikt sąsiedzki może także zaostrzyć przelewająca się woda z twoich doniczek po obfitym podlaniu okazów. Jeżeli twój sąsiad zgłosi powyższe sytuacje do straży miejskiej lub na policję, może się okazać, że zostaniesz ukarany mandatem wynoszącym nawet 500 zł.

Kodeks wykroczeń jasno mówi też o tym, że kara grzywny grozi tym, którzy wieszają kwiaty w donicach i należycie ich nie zabezpieczają. Przy silnych podmuchach wiatru narażasz bowiem innych na poważny uszczerbek zdrowia. W kodeksie wykroczeń czytamy:

„Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany”.

W sytuacji, gdy sprawca dopuszcza się wymienionych czynów ze złośliwości lub swawoli, dodatkowo może podlegać także karze pozbawienia wolności.

Zanim zasadzisz kwiaty na balkonie, sprawdź co mówi o tym regulamin

Jeżeli marzy ci się balkon tonący w kwiatach, zanim wydasz krocie na nowe donice, ziemię sadzonki, koniecznie sprawdź, co na ten temat mówi osiedlowy regulamin wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni zajmującej się twoim blokiem.

Być może w przepisach członkowie zarządu i mieszkańcy określili, że donice mogą być zamontowane wyłącznie po wewnętrznej stronie balustrady, czyli w taki sposób, aby nie zaśmiecały części wspólnych i nie stanowiły zagrożenia dla przypadkowych przechodniów, sąsiadów pod twoim balkonem czy ich mienia.