Zdarza się jej mieć o jakieś 10 kilogramów ponad to, co widać na czerwonym dywanie. Dyscyplinę w zakresie jedzenia utrzymać niezwykle ciężko, więc gdy tylko Jennifer Love Hewitt nie musi pokazywać się prasie i promować filmów, lubi korzystać z życia.

BIERZMY Z NIEJ PRZYKŁAD

Teraz właśnie musi być ten okres luźniejszy w jej życiu, bo Jen znowu pięknie się zaokrągliła. Nie ma jeszcze nadwagi, ale nie świeci już kośćmi.

Choć na jej udach podczas wakacji na Hawajach ze swoim chłopakiem, Jamiem Kennedy, dziennikarze sfotografowali cellulit, aktorka czuje się w swoim ciele dobrze i nie zamierza chodzić latem w kombinezonie.

Razem z Jamiem swobodnie gra w bikini w tenisa i w nosie ma obiektywy aparatów.







Reklama

____________________________________

NIE PRZEGAP:

>>> Ikony stylu w rozmiarze XXL
>>> Szczupli znajomi uleczą cię z otyłości
>>> Stukilowa Madonna! Czy to możliwe?