Informacje o źródłach ruchu pozwalają określić, z jakiego typu stron użytkownicy trafili na dany serwis. Analizie poddano po 5 największych pod względem zasięgu serwisów z dwóch kategorii - "Humor" oraz "Zdrowie i medycyna". Jak się okazało, sposób konsumpcji mediów w obu przypadkach jest odmienny.

Reklama

Po humor - do "społecznościówek"

Uśrednione dane dla 5 analizowanych serwisów z kategorii "Humor" wskazują, że głównym źródłem ruchu dla tych stron są media społecznościowe. Średnio aż 89% użytkowników, którzy w lutym odwiedzali analizowane strony, przeglądało wcześniej social media. Wynik “zaniża” nieco lider kategorii – demotywatory.pl - w którego przypadku "społecznościówki" były w lutym źródłem ruchu dla 49% użytkowników. Innym, niemal równie popularnym źródłem w przypadku tego serwisu są strony typu referral (48%) i wejścia bezpośrednie (47%). Dane te nie sumują się, ponieważ jeden użytkownik mógł w analizowanym okresie trafić na daną stronę z różnych typów serwisów.

Podobną tendencję obserwujemy podczas analizy ruchu w kontekście odsłon. Średnio aż 81% odsłon na analizowanych wykonują użytkownicy, którzy trafili na nie z social mediów, przy czym demotywatory.pl ponownie "wyłamują się" ze schematu. W przypadku popularnej strony z memami, głównym źródłem ruchu dla odsłon jest direct, a więc bezpośrednie wejścia na stronę (40%). Media społecznościowe są źródłem ruchu jedynie dla 10% odsłon wykonywanych na "demotywatorach".

Reklama

Analiza źródeł ruchu w kontekście czasu spędzonego na stronach z kategorii "Humor" potwierdza powyższe wnioski. Po raz kolejny przeważa social - średnia dla TOP 5 serwisów wynosi 77% - który stronie demotywatory.pl dostarcza jedynie 2% czasu spędzonego na witrynie w skali miesiąca.

Po porady medyczne – do wyszukiwarki

Zupełnie inną charakterystykę mają strony z kategorii "Zdrowie i medycyna". Z analizy uśrednionych danych dla TOP 5 serwisów o tej tematyce wynika, że głównym źródłem ruchu są w ich przypadku wyszukiwarki internetowe. Ich przewaga nad innymi typami stron nie jest już tak wyraźna jak w poprzednim przykładzie.

Reklama

Wprawdzie wyszukiwarki są najpopularniejszym źródłem ruchu w kontekście analizy użytkowników (średnio 72% z nich trafia na TOP 5 serwisów kategorii z wyszukiwań), jednak swoje źródło w "searchu" ma jedynie 49% odsłon wykonywanych na stronach o tematyce zdrowotnej. 32% z nich pochodzi z serwisów innych niż social i search (źródło referral).

Również połowa czasu spędzonego na największych stronach o zdrowiu pochodzi z wyszukiwarek internetowych – odsetek ten wynosi równe 50%. Na drugim miejscu ponownie uplasowały się źródła typu "referral" (34%). Warto zauważyć, że w kategorii "Zdrowie i medycyna" poszczególne serwisy w top 5 różnią się między sobą, jeśli chodzi o dominujące źródła ruchu.