RATUNKU, CO TO ZA SKRÓT?

Na zaproszeniach, także weselnych czy nawet urodzinowych widnieje coraz częściej skrót R.S.V.P. Oznacza on, że zapraszający prosi o odpowiedź (z reguły podany jest numer telefonu, pod który trzeba oddzwonić) na pytanie, czy przybędziemy. W dobrym tonie jest potwierdzić swoje przybycie, bo w ten sposób wyrażamy szacunek wobec osoby, która nas zaprosiła.

Reklama

Gdy najpierw zaproszono nas telefonicznie, a potem otrzymaliśmy zaproszenie w formie papierowej, należy się spodziewać przekreślonego R.S.V.P. z dopiskiem "Pour mémoire", czyli "dla pamięci". Bardzo często na zaproszeniach pojawiają się też określenia "Regrets only" lub "En cas d'empéchement". Informują one nas, że w tylko w sytuacji, gdy nie będziemy mogli się pojawić, powinniśmy dać znać zapraszającemu.

A co oznacza skrót s.t. ("sine temporem")? Tyle, że musimy przybyć idealnie o godzinie widniejącej na zaproszeniu. Gdy pojawią się literki: c.t. ("cum temporem"), możemy pozwolić sobie na mniejszą punktualność. Czy teraz wszystko jasne?