Takie zachowanie jest bardzo irytujące. Masz poczucie, że nie jesteś dla niego najważniejsza. Czujesz się opuszczona i zaniedbana. Co zrobić? Podejść i potrzasnąć go za ramię, dopominając się odrobiny jego uwagi? Nie, bo wszyscy pomyślą, że jesteś histeryczną zazdrośnicą. Przyczaj się i obserwuj...
ON TO ROBI DLA CIEBIE
Jest możliwe, że twój ukochany flirtuje z bliskimi tobie dziewczynami, by go polubiły i w razie czego upewniały cię, jaki on jest fantastyczny! To taki rodzaj zapewnienia sobie zaplecza. Mężczyźni wiedzą, że rozmawiamy o nich i podświadomie usiłują zyskać akceptację nie tylko obiektu swoich westchnień, ale i jego otoczenia. A o to raczej nie możesz się gniewać...
INSTYNKT BIERZE GÓRĘ
Psychologowie twierdzą, że mężczyźni są zaprogramowani do szukania akceptacji u płci przeciwnej, więc czasami flirtują... bezwiednie! Jeśli twój mężczyzna nie kontroluje poziomu flirtu z innymi kobietami i w ich towarzystwie robi to bezustannie, spróbuj z nim pogadać, oczywiście post factum. Może zapytaj go, jakby się czuł, gdybyś to ty świergoliła z trzema facetami na raz? Jakby się wtedy czuł? Zapewniamy cię, że niezbyt komfortowo...
Ale mówiąc szczerze: flirt z kilkoma kobietami na raz to jeszcze nie problem. Gorzej jest, gdy on zaczyna zwracać baczną uwagę na tylko jedną z nich... Ale to już zupełnie inna sprawa.