Ale żeby aż 14 lat? Tak. Uczeni z uniwersytetu w Cambridge dowiedli tego niezbicie. Przez 11 lat badali 20 tysięcy mieszkańców miasteczka Norfolk. Okazało się, żeprawdopodobieństwo śmierci człowieka, który nie stosuje się do żadnej z czterech wskazówek, jest takie samo, jak kogoś, kto żyje zdrowo, ale jest starszy o 14 lat. To znaczy, że żyjąc zdrowo, masz szansę żyć o 14 lat dłużej!

Reklama

Podczas badania za zdrową osobę uznano każdego, kto ćwiczy przynajmniej jedną godzinę tygodniowo, pije nie więcej niż 4 litry 3- 4-procentowego piwa na tydzień, nie pali i je dużo owoców i warzyw. Przecież to bułka z masłem!

"Palenie to główny czynnik nowotworów i zawałów serca. Alkohol, w małych ilościach, ma działanie odstresowujące i poszerza naczynia krwionośne. Warzywa i owoce są bogate w związki mineralne i antyoksydanty zapobiegające nowotworom, a sport to samo zdrowie" - objaśnia wyniki brytyjskich badań dr Magdalena Białkowska (56 l.), lekarz internista i dietetyk.

Po zastosowaniu się pojedynczo do każdego z czterech zaleceń mamy szansę pożyć trzy i pół roku dłużej. Jeżeli ktoś dostosuje się do dwóch wskazań, dostanie siedem dodatkowych lat życia. Wszystkie cztery zachowania działają podobnie. Przeciwdziałają chorobom krążenia i nowotworom, dwóm najpowszechniejszym przyczynom zgonów.

Reklama

Oczywiście, na długość życia wpływ ma także to, ile lat mamy zapisanych w genach oraz jak umiemy radzić sobie ze stresem. Ale z tak prostej recepty na pewno warto skorzystać. "Nie zdajemy sobie sprawy, jak nasze zdrowie zależy od nas samych. Możemy życie przedłużyć nawet o połowę" - mówi dr Białkowska.

Pij niedużo alkoholu

Nadużywanie alkoholu to prosta droga do zrujnowania zdrowia. Ale jeśli przestrzegasz zasady umiarkowania w piciu, to spełniasz jeden z czterech punktów recepty na dłuższe życie. Umiarkowana dawka to nie więcej niż cztery litry 3-4 procentowego piwa lub dziewięć kieliszków wina tygodniowo. Uwaga, od małych ilości też można się uzależnić.

Reklama

Gimnastykuj się

Minimalna dawka ruchu to godzina tygodniowo. Jeszcze lepiej dawkować sobie przynajmniej pół godziny spaceru dziennie. Jak to działa? Prosto. Ruch odstresowuje, dotlenia, pomaga utrzymać właściwą wagę, zachować sprawność mięśni i kości oraz mózgu, bo aktywność fizyczna powoduje, że szybciej regenerują się komórki mózgowe.

Jedz warzywa i owoce

Najlepiej, to wskazania lekarzy, jeść kilogram warzyw i owoców dziennie. Jeśli to tylko możliwe, warzywa powinny stanowić więcej niż połowę tej porcji. Do tego jednego kilograma, oprócz surowych owoców, wlicza się także gotowaną marchewkę, ziemniaki, zupę jarzynową i soki. Najlepiej jeść owoce 3 albo 5 razy dziennie. Jarzyny i owoce to źródło substancji, unieszkodliwiających związki sprzyjające niszczeniu komórek organizmu.

Nie pal tytoniu

Palenie to główna przyczyna nowotworów i zawałów serca. Tytoniowy dym uszkadza naczynia krwionośne i układ nerwowy. Paląc, wchłaniamy najgorszą truciznę. Dym tytoniowy zawiera około 4000 związków chemicznych, w tym 40 substancji rakotwórczych. W skład tej mieszanki wchodzą m.in.: nikotyna, tlenek węgla, smoły, cyjanowodór, amoniak i kwas siarkowy.