Donald Trump słynie z nietuzinkowych pomysłów biznesowych. W miniony weekend polityk wziął udział w targach Sneaker Con w Filadelfii. Podczas imprezy były prezydent USA pokazał swój nowy produkt - "tenisówki Trumpa". Charakterystyczne złote buty noszą intrygującą nazwę "Never Surrender High-Top".
Donald Trump sprzedaje złote tenisówki za krocie
Trampki Donalda Trumpa są w kolorze złotym oraz mają biało-czerwoną podeszwę, a także amerykańską flagę na cholewce. Z obydwu stron widnieje także wielka litera "T". -Mówię o tym od 12 czy nawet 13 lat. Myślę, że to będzie ogromny sukces - miał powiedzieć Trump podczas targów.
Firma Trumpa zdecydowała się wypuścić na rynek kolekcję limitowaną butów. W weekend do sprzedaży trafiło jednak tylko 1000 par. Każda z nich kosztowała 399 dolarów, co na złotówki daje nam około 1600. Według informacji, które pojawiły się na zagranicznej stronie CNN, kilka losowych par polityk miał opatrzyć swoim autografem.
Buty "Nigdy się nie poddawaj" są twoim krzykiem wolności w formie obuwia. Zawiąż sznurówki i bądź gotów na podbój świata - głosi w sieci hasło reklamowe.
Chociaż buty nie należą do zbyt urodziwych, to znaleźli się na nie kupcy. Wszystkie pary rozeszły się w błyskawicznym tempie.
Donald Trump ma sprawę w sądzie. Będzie kara?
W zeszłym tygodniu w Nowym Jorku sąd nałożył na byłego prezydenta USA 355 milionów dolarów grzywny. Trump dostał też zakaz obejmowania stanowiska dyrektora w nowojorskich firmach przez trzy lata.
Jak można przeczytać na stronie CNN, sędzia Arthur Engoron zgodził się z prokuraturą, która zarzuciła Donaldowi Trumpowi zawyżanie wartości majątku, by wprowadzić kredytodawców w błąd.
Okazuje się, że to nie koniec kłopotów Donalda Trumpa. 25 marca 2024 roku w Nowym Jorku rusza rozprawa karna, w której były prezydent USA będzie bronić się przed 34 zarzutami fałszowania dokumentów w związku z czekami, które wypisał swojemu byłemu prawnikowi Michaelowi Cohenowi.