Jej fortunę szacuje się na 325 milionów dolarów! Nieustannie utrzymuje się na topie list przebojów, trafnie zmienia wizerunek, podąża za nowymi trendami - wszystko to sprawia, że Madonna od lat nie spada z piedestału. W dodatku ma żyłkę do interesów i lubi mądrze inwestować. Niestety - na stanowisku najbogatszej kobiety show-biznesu może się nie utrzymać, jeśli po rozwodzie Guy Ritchie zabierze jej część majątku.
Celine Dion
Na swoim koncie ma 250 milionów dolarów. Dzięki hitom w stylu "My heart will go on" Celine jakoś wciąż trafia do serc słuchaczy, mimo że krytycy bywają dla niej bezlitośni. Jej fortuna prawdopodobnie nie wzrośnie w najbliższym czasie, bo wygasł jej lukratywny kontrakt na koncerty w Las Vegas. Dion niedawno kupiła dom we Francji, teraz zamierza tam wypoczywać i zajmować się rodziną.
Mariah Carey
Ponad 160 milionów sprzedanych płyt pozwoliło jej zgromadzić bezpieczny zapas 225 milionów dolarów. Po złotych dla niej latach 90. nadeszły chudsze lata i popularność Carey nieco spadła. Po rozwodzie z producentem Tommy’m Mottolą eksperymentowała z dietami i operacjami plastycznymi. Jednak rok 2005 i hit "We belong together" to jej comeback. Teraz jest szczęśliwą mężatką (w maju poślubiła rapera Nicka Cannona) i przygotowuje nowa płytę.
Janet Jackson
Pomimo kontrowersji wokół zabłąkanej piersi podczas występu z Justinem Timberlakiem, konserwatywna Ameryka ją uwielbia. Sprzedała w całej karierze ponad 50 milionów płyt, co pozwoliło jej zarobić 150 milionów dolarów. Mimo że muzycznie nie przedstawia rewelacji, potrafi utrzymać się na powierzchni.
Julia Roberts
Najlepiej opłacana aktorka w historii Hollywood. Za rolę dostaje 25 milionów dolarów. Ostatnio mniej widać ją na ekranach, bo wychowuje trójkę dzieci. Wkrótce jednak wejdą do kin filmy, w których Roberts gra mniejsze role.
Jennifer Aniston
Swoje 110 milionów zarobiła grając Rachel w serialu "Przyjaciele". Końcowe epizody kosztowały producentów rekordowy milion za odcinek! Odkąd serial się skończył, grywa głównie dziewczyny z sąsiedztwa. Brakuje w jej repertuarze roli dramatycznej, jednak jak długo widzowie ją kochają, tak długo konto nie będzie pustoszało.
Jennifer Lopez
Jej majątek szacuje się na 100 milionów dolarów, kiedy jednak podliczyć ją wspólnie z mężem, fortuna będzie dwa razy większa. Do wszystkiego doszła ciężką pracą i wyrzeczeniami. Jennifer żyje w luksusie, ale wciąż jest pamiętana jako dziewczyna z Bronxu. Niedawno urodziła bliźniaki, jednak szybko wróciła do formy, bo lubi nosić ciuchy swoich przyjaciół Dolce&Gabbany, zaprojektowane specjalnie dla niej.
Siostry Mary Kate i Ashley Olsen
Najsłynniejsze siostry świata z maskotek kina familijnego wyrosły na potężne bizneswoman. Mają własne firmy, sprzedają gadżety, ciuchy, kosmetyki. Zarobiły już 100 milionów dolarów. Biznes jest w dobrych rękach doradców, więc siostry właściwie nie muszą już nic robić. Oprócz odcinania kuponów.
Britney Spears
Mimo kłopotów rodzinnych, problemów z narkotykami i swoją wagą, Britney odradza się jak feniks z popiołów. Niedawno nie zarabiała zbyt wiele, a wydatki na prawników i alimenty dla męża uszczupliły jej konto. Jednak wciąż ma na nim 100 milionów dolarów. Suma będzie rosła, bo na początku grudnia Britney wydaje nowy album "Circus".
Sandra Bullock
Rzadko pojawia się na czerwonym dywanie, woli stare farmy i motocykle. Zdecydowanie jedna z mniej łapczywych na sławę kobiet w show-biznesie. Nie goni za sesjami i fotkami na pierwszych stronach gazet, ale widzowie i tak ją kochają. Po "Speedzie" wciąż inkasuje sporo za każdy występ w filmie, od 10 do 15 milionów dolarów.
Cameron Diaz
Jako jedyna oprócz Julii Roberts przebiła się przez pułap 20 milionów za rolę. Bezpretensjonalna, ma świetne wyczucie mody i jeszcze większe poczucie humoru. Nie ma za to szczęścia do facetów - Justin Timberlake porzucił ją dla młodszej Jessiki Biel. Jednak rany już podobno zaleczone, a Cameron pracuje właśnie nad kolejnym Shrekiem.
Kate Moss i Gisele Bundchen
Od lat utrzymują się na szczycie listy top modelek, choć każda z nich miała lepsze i gorsze chwile. Mówi się już o nich "weteranki". Zgromadziły po 70 milionów dolarów na koncie. Jak widać, w sukcesach Kate Moss nie przeszkodzi nawet zdjęcie z kokainą pod nosem. Gisele za to co roku podpisuje 12 lukratywnych kontraktów reklamowych. Czy zdetronizuje je nasza Anja Rubik?