Wykorzystywanie wstążki w określonym kolorze jako symbolu zwiększenia świadomości nie było niczym nowym, kiedy w latach 90. XX wieku po raz pierwszy to właśnie ta różowa została przypięta do ubrań na znak solidarności z chorymi na raka piersi.

Reklama

Zaczęło się od różowych biegów charytatywnych

W 1990 roku odbył się pierwszy bieg organizowany przez Amerykańskie Stowarzyszenie Raka Piersi, na którym uczestniczki otrzymały różowe czapeczki. Rok później każda osoba, która ukończyła bieg otrzymała różową wstążkę.

W kolejnym roku redaktorka naczelna magazyn „Self” Alexandra Penney zaprosiła do współpracy Evelyn Lauder. Razem miały redagować numer poświęcony właśnie rakowi piersi. Prezeska kosmetycznego imperium zobowiązała się rozdawać różowe wstążki w swoich sklepach. Postanowiła jednak wyjść z tą inicjatywą na ulice Nowego Jorku.

Reklama

Różowa wstążka wygrała z brzoskwiniową konkurencją

Równolegle do działań dwóch pań z Nowego Jorku, swoją akcję wśród społeczeństwa prowadziła Charlotte Hayley. Sprzedawała wstążkę w kolorze brzoskwiniowym. Chciała w ten sposób zwiększyć świadomość na temat wykorzystywania przez Narodowy Instytut Raka środków do walki z rakiem. Stanowiły one zaledwie 5 proc. całego budżetu. Akcja szybko rozeszła się na cały kraj. Mimo prób, paniom nie udało się zbudować wspólnej kampanii. W końcu jednak to różowa wstążka stała się symbolem walki z rakiem piersi i dziś znana jest na całym świecie.

Co dziś dokładnie symbolizuje różowa wstążka?

Różowa wstążeczka przypięta do ubrania symbolizuje wsparcie dla osób chorujących na raka piersi. Ma także na celu zwiększenie świadomości na temat profilaktyki leczenia raka piersi. Nie brakuje jednak głosów krytyki, które sugerują, że zamiast skupiać się na chorobie i potrzebujących pomocy, akcja robi się coraz bardziej komercyjna. Firmy produkują specjalnie różowe rzeczy, zachęcając do kupowania swoich produktów pod przykrywką szlachetnej akcji.

Nie wszystkim podoba się też radosny wydźwięk akcji w powiązaniu z ludzkimi dramatami chorych. Rak piersi dotyka zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Pamiętaj o regularnym samobadaniu piersi i corocznych badaniach USG.