Dziecko, które oprócz dziewczęcych strojów nosi także dziewczęce imię, zostało wyśmiane przez swoich rówieśników, znanych ze szkoły podstawowej. Licząca sobie tysiąc uczniów szkoła w południowo-wschodniej Anglii postanowiła zwołać specjalne zgromadzenie nakazujące podopiecznym traktować bohatera zamieszania jako dziewczynkę i używać nowego imienia. Kilkoro dzieci zareagowało jednak łzami na te niecodzienne wydarzenia. A ich rodzice – złością na dyrekcję placówki. Maja oni za złe władzom szkoły, że nie uprzedziły ich z wyprzedzeniem o całej sprawie tak, aby mogli omówić zagadnienia związane z płcią fizyczną, psychiczną i społeczną (gender) ze swoimi pociechami.
WSZYSTKO, CO NAJLEPSZE DLA DZIECKA
Czy 12 lat to wystarczająco dużo, by zdecydować o tak radykalnej zmianie, jaką jest zmiana płci? Rodzice dziecka uznali, że tak. Bohater całego zamieszania już wcześniej zwracał uwagę swoim upodobaniem do kobiecego świata. Pomimo, iż w poprzedniej szkole podstawowej, wychowawca nalegał, by traktować go jak chłopca, prezentował wiele dziewczęcych zachowań: wiązał włosy w kucyki, nosił bikini na lekcjach pływania i jeździł na różowym skuterze. Teraz wreszcie ma szansę stać się „sobą” – o ile dorośli zapewnia mu środowisko, w którym nie będzie prześladowany.
„Jesteśmy zdecydowani zapewnić naszemu dziecku wszystko, co najlepsze. Pracujemy z szeregiem organizacji, by mieć pewność, że jego dobro jest właściwie chronione” – powiedziała tabloidowi „The Sun” matka chłopca, która wraz z mężem zgodziła się na zmianę płci swojego potomka.
_________________
NIE PRZEGAP:
>>> Dramatyczne skutki "upiększania" się
>>> "Zawodowo sypiam z cudzymi mężami"
>>> Tajemnica młodości Azjatek