Kariera chłopaka z Marzenina rozwija się błyskawicznie. Przemek umie wykorzystać swoje pięć minut. Gra w "M jak miłość", tańczył w "Tańcu z gwiazdami", a teraz możemy go oglądać w kinach, gdzie w komedii romantycznej "Jeszcze raz" gra jedną z głównych ról.

Reklama

"Paweł, bohater w którego się wcielam, skupia się tylko na własnych przyjemnościach" - opowiada aktor. - "Ma bogatych rodziców i o nic nie musi się martwić. Korzysta z każdej okazji, żeby się dobrze zabawić. Potem okazuje się, że jest wrażliwym romantykiem".

Miłość po "30"

W filmie jego bohater zakochuje się w pięknej rudowłosej dziewczynie, którą gra Anna Antonowicz. Póki co jednak miłość jest wpisana tylko w scenariusz filmu. W życiu prywatnym Przemek nie ma dziewczyny i nawet jej nie szuka. Co ciekawe, wcale się z tym nie kryje. - Jestem wolny i nie mam zamiaru nikomu się oświadczać, chcę być wolny do "30". Podoba mi się, że odpowiadam tylko za siebie - opowiada w wywiadach. - "Ja nawet psa nie mam, bo jak wyobrażę sobie, że o szóstej rano musiałbym z nim iść na spacer... Nie! jeszcze nie teraz".

Harówa od świtu do nocy

Jedyną kobietą, z którą można go zobaczyć, jest starsza o 10 lat siostra Marzena. Są ze sobą bardzo zżyci i to właśnie ona wspierała go, kiedy po maturze przyjechał do Warszawy. A pierwsze lata w stolicy nie były dla niego łatwe. Przemek pracował w restauracji fast food i studiował. Kiedy pracy było coraz więcej, zaczął zawalać naukę. "Wracałem do domu piekielnie zmęczony. Nie dawałem sobie rady" - wspomina. Chłopak szukał swojego miejsca w życiu, za bardzo jednak nie wiedział, jak i gdzie. W dzieciństwie marzył, żeby zostać księdzem. Z wiekiem trochę zmieniły się jego poglądy na ten temat, a to dlatego, że zaczął oglądać się za dziewczynami. Nowy pomysł na życie znalazła dla niego Marzena, która zaproponowała, żeby spróbował swoich sił w castingach do seriali i reklam. Przez pół roku telefon milczał, aż w końcu pojawiła się pierwsza propozycja reklamy. Po niej przyszła kolejna i następna. Do serialu "M jak miłość" także trafił poprzez casting, ale miał już spore doświadczenie przed kamerą. "Na to, co mam dzisiaj, ciężko sobie zapracowałem. Dzięki temu woda sodowa raczej nie uderzy mi do głowy" - wyznaje.

"M jak miłość", TVP 2, wtorek, godz. 20.00, serial obyczajowy, 45 min.