Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego w Nowym Yorku w New Paltz wspólnie z badaczami z Uniwersytetu Mosiewskiego przeprowadzili badanie. Ujawniło ono różne spojrzenie na miłość mieszkańców Stanów Zjednoczonych i byłego ZSRR. Szczegóły przedstawia dziennik "Cross-Cultural Research".
W trakcie badania naukowcy wysłali kwestionariusz zawierający pytania dotyczące miłości do 624 Amerykanów, 296 Rosjan i 237 Litwinów. Podstawowy wniosek jaki płynie z ich odpowiedzi jest taki: Amerykanie potrzebują znacznie więcej czasu by się zakochać niż ich rówieśnicy z Europy Wschodniej.
Zatem nawet 90 proc. Litwinów stwierdziło, że zakochują się już w ciągu pierwszego miesiąca znajomości, a dla 39 proc. z nich zakochanie się to kwestia zaledwie kilku dni. Dla porównania 58 proc. ankietowanych pochodzących ze Stanów Zjednoczonych przyznało, że potrzebują od dwóch miesięcy do roku, by poczuć uderzenie strzały amora.
Wyniki badania mogą wreszcie wyjaśniać ciągłą podejrzliwość Amerykanów w stosunku do mieszkańców Europy Wschodniej. Jednocześnie też niosą ze sobą nadzieję, że narody te mogą w końcu znaleźć nić porozumienia. Dlaczego? Ankieta ujawniła, że tak samo jak Amerykanie chcieli mieć partnera pochodzącego z któregoś z krajów dawnego ZSRR, tak obywatele tych państwa chętnie widzieliby u swego boku kogoś ze Stanów Zjednoczonych. Nic straconego...