Już starożytni Grecy wiedzieli, że przelanie uczuć na papier może ulżyć zranionemu sercu, a z tych "dobroci" mogą korzystać również czytelnicy. Katharsispozwalało im oczyścić się z najbardziej bolesnych emocji i wspomnień. Tym tropem poszła chyba Kinga Rusin.
SKĄD INSPIRACJA?
A wszystko zaczęło się ponoć od e-maili, jakie prezenterka otrzymywała od fanów za pośrednictwem swojej strony internetowej. Niejednokrotnie prosili gwiazdę o jakąś radę. Rusin o pomoc w odpowiedzi poprosiła znajomą psycholog Justynę Święcicką - prawdopodobnie tę samą, która pomagała jej dojść do siebie po rozwodzie. Obie panie spotykały się, by rozmawiać o życiu. Drążyły coraz to głębiej i głębiej w duszy prezenterki. "Zrobiła ze mną wywiad psychologiczny, by mnie też otworzyć. Udało się jej" - opowiada Rusin o Święcickiej w rozmowie z "Na żywo".
Prawdopodobnie więc z książki dowiemy się dużo o przeżyciach prezenterki. A jej doświadczenia mogą się okazać przydatne również dla czytelników. "Jest bardzo szczera" - mówi Kinga o swojej książce. "Każdemu z nas wydaje się, że trudność, z którą się spotykamy, dotyczy tylko nas. Okazuje się, że wszyscy borykamy się z podobnymi problemami" - dodaje dość enigmatycznie gwiazda. Czy chodzi jej o sytuację, gdy ukochany odchodzi z najlepszą przyjaciółką swojej kobiety? Rzeczywiście, niewiele jest dotkliwszych ciosów, jakie mogą zadać najbliżsi ludzie.
Czy Rusin skorzysta z okazji, by się odegrać na wiarołomnym byłym mężu i eksprzyjaciółce? Czy ujawni ich pilnie strzeżone i najbardziej wstydliwe tajemnice? Nie wiemy, czy wprost, ale czasem wystarczą same aluzje... Tak jak wtedy, gdy Kindze mimochodem wyrwało się w "Dzień dobry TVN", że nie ma dobrych doświadczeń w seksie małżeńskim... Czyż można zadać mężczyźnie dotkliwszy cios niż zakwestionować jego umiejętności w sypialni?
Tomasz Lis powinien więc mieć się na baczności, bo można spodziewać się, że takich smaczków będzie więcej... Poznamy je już jesienią.
______________________________________________________________________________
PRZECZYTAJ TAKŻE:
>>> Rozwód, czyli początek nowego życia?
>>> Cudowna przemiana Agnieszki Chylińskiej
>>> Tak naturalnej Moniki Bellucci nie widzieliście...