Jesteś zakochana i twoje życie byłoby bajką, gdyby nie to, że nagle pojawił się w nim Pan Eks – facet, z którym byłaś wcześniej i który teraz przyczepił się do ciebie jak rzep do psiego ogona. Ale uwaga: wcale nie chodzi mu o ciebie (a przynajmniej takie sprawia wrażenie) – tym razem obiektem jego zainteresowania jest… twój nowy chłopak!
Nie, twój były nie zmienił nagle orientacji, po prostu dziwnym trafem pojawia się na imprezach, na których ty bywasz z aktualnym facetem, albo nagle ma masę spraw do ciebie i przychodzi zawsze wtedy, gdy jest i twój nowy wybranek – i gada głównie z nim. Co gorsza, twoje świeże szczęście jest oczarowane eksem i dziwi się, jak mogłaś odejść od takiego fajnego faceta… Przecierasz oczy ze zdumienia i zastanawiasz się, o co chodzi? Cóż, najwyraźniej ktoś próbuje cię wmanipulować w jakąś gierkę. Oto najbardziej prawdopodobne scenariusze: sprawdź, w co tak naprawdę gra Pan Eks i dowiedz się, co zrobić, by zatańczył tak jak ty mu zagrasz.
GRA W ODBIJANIE KSIĘŻNICZKI
Pierwsza opcja: eks nadal cię kocha i nie pogodził się z tym, że cię stracił. Chce więc wkupić się w łaski twego aktualnego wybranka, poznać jego mocne i słabe strony, a potem zrobić z niego debila w twoich oczach. Nie będzie to trudne – przecież zna cię doskonale i świetnie wie, co lubisz w mężczyznach, a czego nie znosisz – nowy musi się tego dopiero dowiadywać. Były ma nadzieję, że jeśli jego intryga wypali, zrozumiesz, że tak naprawdę nie znajdziesz fajniejszego niż on faceta i skruszona rzucisz mu się w ramiona.
On w to gra, jeśli: rzuca uwagi, mające ośmieszyć twojego nowego faceta – nie tylko przed tobą, ale też np. przed waszymi znajomymi. Może to robić zachowując pozory bycia jego kumplem – obejmując go i rzucając przy wszystkich „Stary, nie wiem jak opanujesz moją byłą, bo to narowista kobieta!” itp.
Jak go przystopować: Bądź wobec niego uprzejma, ale chłodna i na dystans, a gdy spotkacie się na imprezie, demonstracyjnie zgarniaj mu sprzed nosa swego ukochanego, mówiąc głośno, że były miał już swoje 5 minut w twoim życiu i teraz niech nie wzdycha do twojego mężczyzny. To prosty trik godzący w jego męskość – kiedy głośno poddasz w wątpliwość orientację eksa, poczuje się zagrożony i wycofa.
GRA W: WARA OD MOICH DZIECI
Tu sprawa jest prosta: jeśli masz z eks facetem dzieci, które z tobą mieszkają, były boi się, że twój nowy mężczyzna będzie dla nich fajniejszym tatusiem niż on sam. Chce więc zaprzyjaźnić się z nim by go obłaskawić – jeśli zostaną kumplami, są szanse, że aktualny narzeczony ze względu na męską solidarność nie będzie podrywał ojcowskiego autorytetu eksa w oczach dzieci. Cóż, były broni się jak może, bo wie, że czułe zajmowanie się maluchami to najprostsza droga, by zrobić na tobie wrażenie…
On w to gra, jeśli: naprawdę cię nie zauważa – cała uwagę skupia na twoim nowym facecie i dzieciakach.
Jak go przystopować: Zastanów się, czy warto. Dzieci na tym tylko korzystają, może więc pozwól, by mężczyźni prześcigiwali się w opiece nad nimi? Ty wtedy możesz robić to, na co masz ochotę!
GRA W ZEMSTĘ NA NIEWIERNEJ
To rzadki przypadek, bo faceci raczej biorą się do bitki, a nie knują kunsztowne intrygi. Ale może być i tak, że były chce zayskać zaufanie twojego nowego mężczyzny po to, by potem mu cię… obrzydzić. Wiesz dobrze, że opinia kumpli jest dla facetów bardzo ważna – czasami wystarczy, by rzucić kobietę…
On w to gra, jeśli: stara się odseparować nowego od ciebie, wyciągając go na „męskie” wyjścia i przybierając wobec niego pozę starszego, bardziej doświadczonego brata.
Jak go przystopować: Jak najszybciej porozmawiaj ze swoim ukochanym. Powiedz mu, że czujesz się w tej sytuacji niekomfortowo, że takie trójkąty są niezdrowe i że chcesz, by ograniczył kontakty z twoim eks. Jeśli cię kocha – zrobi to. A jeżeli nie? Puść go w trąbę i niech chłopcy żyją razem długo i szczęśliwie!
GRA W CZYSTE INTENCJE
Masz z eksem czysty, przyjacielski układ i on naprawdę lubi twojego nowego. Rzadkie jak yeti, ale możliwe. Choć najczęściej dopiero wtedy, gdy od waszego zerwania minęły już lata i twój eks ma dziewczynę, w której jest śmiertelnie zakochany. Jeśli tak się dzieje, nie musisz się niczym martwić, tylko cieszyć się, że królujesz między nimi niczym Demi Moore między Brucem Willisem i Ashtonem Kutcherem…