Inne

Wszystko oczywiście zależy od sytuacji, w jakiej się znajdujecie. Nasze rady są skierowane do par, które nie mają zbyt długiego stażu, a co za tym idzie - pokaźnego bagażu emocjonalnego. Jeśli więc kilka miesięcy temu poznałaś mężczyznę, który wydał ci się co najmniej interesujący, ale wraz z upływem czasu mocno stracił w twoich oczach, to może powinnaś przestać tracić na niego swój cenny czas? Nowy Rok to dobry moment, by zacząć wszystko od początku, więc sprawdź, czy dołączysz do grona wesołych, styczniowych singielek:

Reklama
Inne

czytaj dalej



Reklama

Czy chciałabyś być z mężczyzną, który:

1. Zamiast "my" mówi "ja": posłuchaj, jak on opowiada o waszych wspólnych sprawach. Jeśli np. w gronie kolegów chwali się wyjazdem na narty i mówi: "byłem w fajnej knajpie", "zjechałem z trudnego stoku" - podczas, gdy w knajpie byliście razem, a na stoku to ty podawałaś mu rekę, gdy się przerwócił - musisz zastanowić się nad waszą przyszłością. Są dwie możliwości: albo on nie chce podkreślać, że jesteście razem i robi z tego jakiś dziwaczny sekret albo po prostu jest zbyt wielkim egoistą, by zauważać kogokolwiek - poza samym sobą. Obie opcje właściwie go skreślają. Poza tym takie zachowanie świadczy o emocjonalnej niedojrzałości mężczyzny.

Inne

czytaj dalej...



2. Cały czas opowiada o swoich byłych dziewczynach (albo co gorsza o jednej): każdy z nas ma za sobą jakieś miłości, romanse - to jest jasne jak słońce. Ale nie ma powodu, by o tym bez przerwy rozprawiać. Jeśli facet, na którym ci zależy, ciągle wspomina o swojej byłej dziewczynie, to może mieć ku temu dwa powody: albo nie potrafi o niej zapomnieć, albo w jakiś szczeniacki sposób chce ci zaimponować ("wiesz, ona za mną szalała"). I w jednym, i w drugim wypadku zachowuje się co najmniej niedojrzale. Ciekawe, czy następnej dziewczynie będzie opowiadał o tobie...

Inne

czytaj dalej...



3. Czeka, aż wyjdziesz z inicjatywą: wielu mężczyzn bez walki oddaje kobietom pola w wielu dziedzinach, także w kwestii podejmowania decyzji. Jeśli trafiłaś na egzemplarz, który wpatruje się w twoje oczy i po raz setny pyta: "Co robimy w Sylwestra? Miałaś coś wymyślić", zastanów się nad tym, co was czeka w przyszłości.

Impreza to błahostka: co będzie, gdy tylko ty będziesz zmuszona do podejmowania ważnych, życiowych decyzji? Gorszy jest tylko facet, który czeka, aż ty coś wymyślisz, ale każdy twój pomysł uważa za kiepski. I nieważne, czy chodzi o zakup zegara ściennego do kuchni, czy wzięcie kredytu. Potrzebujemy mężczyzn zdecydowanych i wiedzących, czego chcą!