Beata Tadla nie raz przyznawała w wywiadach, że przez lata udało jej się sporo schudnąć. Dziennikarka w rozmowie z jednym z portalów wyjawiła, iż było to 20 kilogramów. Tadla przyznała, że sekretem jej metamorfozy jest zdrowe odżywianie oraz regularne uprawianie sportu. Dziennikarka stara się do swojej diety wprowadzić dużo warzyw. Ogranicza też fast foody czy alkohol. Warto też wspomnieć o tym, że Tadla regularnie uprawia jogę, nordic walking oraz pływa.

Reklama

- Staram się żyć w zgodzie z własnym organizmem, ponieważ nie lubię siłowni i nie lubię joggingu, to wybieram takie aktywności, które sprawiają mi przyjemność, a do nich należy na pewno nordic walking, bo wtedy mogę słuchać audiobooków, albo podcastów, które uwielbiam. Pływanie, bo wtedy wyłączam się zupełnie ze świata i jest to taki rodzaj medytacji. Więc pływanie i nordic walking to są moje najczęstsze aktywności, oprócz tego - joga - powiedziała Tadla w rozmowie z portalem "Jastrząb Post".

Beata Tadla przeszła spektakularną metamorfozę - te produkty wyeliminowała ze swojej diety

Reklama

Beata Tadla od kilku lat utrzymuje piękną i zdrową sylwetkę. Okazuje się, że jest to zasługa ćwiczeń oraz odpowiednio zbilansowanej diety.

- Też się wyciszam, relaksuję, ćwiczę oddech - który bardzo uspokaja - mówiła Beata Tadla w rozmowie z dziennikarzami jastrzabpost.pl.

W dalszej części zdradziła, że ze swojej diety wyeliminowała mięso, ograniczyła gluten oraz kazeinę. Chętnie stawia na ziarna czy warzywa. -Z diety wyeliminowałam mięso już wiele lat temu. Staram się nie jeść glutenu, nie jeść tego, co zawiera kazeinę - podkreśliła na koniec rozmowy.

Beata Tadla zdradziła, jak wygląda jej dieta

Z kolei w rozmowie z dziennikarzami "Super Expressu" Beata wyjawiła, jak udało jej się zrzucić aż 18 kilogramów. Okazuje się, że Tadla zrobiła się bardziej świadoma w kwestii wyboru produktów spożywczych.

- Po prostu zaczęłam świadomie się odżywiać. Nie karmić organizm, a odżywiać go. Być tym, co jem. Zrezygnowałam z mięsa, białego pieczywa, nie jem fast-foodów, smażonych potraw. Od kilkunastu lat nie piję też piwa, które kiedyś lubiłam. Ryby, sporo surowych warzyw i owoców, jajka, ziarna, orzechy, imbir, kurkuma, dużo produktów, które mają witaminę C, to podstawa mojej diety - powiedziała w rozmowie.

scena z: Beata Tadla, SK:, , fot. Podlewski/AKPA / AKPA