Badania neuropsychologiczne nad wysoką wrażliwością wskazały, że wbrew stereotypowej opinii nie jest to wymysł ani dziwactwo, ale stała cecha biologiczna, typowa dla danej osoby tak samo jak np. leworęczność.

- Amerykańska psycholożka dr Elaine Aron odkryła, że osoby wysoko wrażliwe posiadają wysokie nasilenie wrażliwości przetwarzania sensorycznego (ang. sensory processing sensitivity – SPS). Często jest ono uwarunkowane genetycznie (wykryto na przykład związek z polimorfizmem genu 5HTTLPR uczestniczącego w transporcie serotoniny), ale bywa także związane z nieprawidłowym poziomem dopaminy, czyli jednego z najważniejszych neuroprzekaźników w organizmie - tłumaczy Katarzyna Kucewicz, psycholożka i psychoterapeutka. - Zbadano aktywność mózgu osób z nasiloną zdolnością przetwarzania sensorycznego i w zależności od nasilenia tej cechy zaobserwowano różny stopień aktywności takich obszarów mózgu, jak przedklinek (autopercepcja), kora czuciowa (percepcja), kora obręczy (uwaga), kora przedczołowa (przetwarzanie i kontrola poznawcza), zakręt czołowy dolny (hamowanie reakcji), przedmurze (integracja sensoryczna), wyspa (przechwytywanie, empatia, neurony lustrzane), ciało migdałowate i hipokamp (emocje i pamięć) - dodaje psycholożka.

Reklama

Wysoka wrażliwość jako cecha nie wymaga specjalistycznego leczenia, natomiast problemy jakie generuje sprawiają, że wielu pacjentów poszukuje profesjonalnej pomocy. Codzienny stres działa na nich dużo mocniej niż na osoby zdrowe. Drażniąco wpływają na nich chociażby: ostre światła jarzeniówek, duży hałas czy niespodziewana konfrontacja z innymi ludźmi.

- Aby pomóc osobom z nadwrażliwością, specjaliści skupiają się głównie na psychoedukacji pacjenta, służącej przede wszystkim identyfikacji i eliminacji czynników utrudniających codzienne funkcjonowanie. Jednym z zadań terapeutycznych jest również zwrócenie uwagi na kosmetyki używane do codziennej pielęgnacji. Osoby wysoko wrażliwe często nie zdają sobie sprawy z tego, że stres odbija się na ich skórze - zwraca uwagę Katarzyna Kucewicz.

Reklama

Tymczasem nadwrażliwości bardzo często towarzyszy niesprawna bariera ochronna skóry, ułatwiająca rozprzestrzenianie się bodźców oraz ich nieprzyjemnych efektów. Rozszerzone naczynia krwionośne powodują dodatkowo zaczerwienienie i przegrzanie skóry. Dochodzi do uwolnienia histaminy, która powoduje dalsze uwrażliwienie skóry. Koło się zamyka.

Po jakie kosmetyki powinny sięgać osoby z nadwrażliwością sensoryczną?

- Przede wszystkim warto poprosić o radę specjalistę - podpowiada psycholożka. - Kosmetyki powinny zawierać jak najmniej substancji zapachowych, mieć minimalistyczny skład oraz delikatną konsystencję natychmiast przywracającą skórze komfort - wyjaśnia.

Podziękowania za przygotowanie artykułu dla marki Eau Thermale Avène Tolerance Control.