Madonna, czyli kondycja
Zaczyna dzień od trzygodzinnych zajęć jogi Ashtanga. Potem idzie na pilates, basen albo karate. Często biega, jeździ na rowerze i konno.
Nasza rada: Można wybrać jedną formę treningu co najmniej trzy razy w tygodniu, a już będzie dobrze. Chodź po schodach i ćwicz bicepsy. Nie musisz mieć własnej siłowni jak Madonna, by dobrze wyglądać.
Sarah Jessica Parker, czyli mięśnie
Każdy dzień zaczyna od joggingu i jogi. Podobnie jak Madonna, dużo pływa i jeździ konno. Ćwiczy w sumie trzy razy dziennie.
Nasza rada: Nie musisz się aż tak zarzynać, wystarczy jak ćwiczenia na rzeźbę mięśni będziesz wykonywać trzy razy w tygodniu.
Renee Zellweger, czyli walka z efektem jo-jo
Dwugodzinny trening codziennie. Uzależniła się od niego, gdy musiała zrzucać tłuszczyk po roli Bridget Jones.
Nasza rada: Gdy pracujesz od 9 do 17 to nierealne. Do biura jedź na rowerze albo idź na piechtę. Jeśli nudzą Cię ćwiczenia, wybierz się na kurs tańca.
Gwyneth Paltrow, czyli determinacja
O 4:30 każdego ranka zaczyna jogę. "To kwestia determinacji, nie jestem rannym ptaszkiem. Ale dużo od siebie wymagam” - przyznaje aktorka.
Nasza rada: Poranne ćwiczenia to najlepsza metoda, bo pobudzają metabolizm. Ale wstając tak wcześnie, potem możesz odczuwać zmęczenie. 20 minut jogi i pilatesu przed pracą wystarczy.
Courtney Cox, czyli podejście holistyczne
Lubi wszelkie nowinki - ostatnio Budokon, ćwiczenia łączące jogę, sztuki walki, medytację i medycynę holistyczną. Oczywiście ćwiczy codziennie.
Nasza rada: Na początku treningu sztuk walki rób sobie dzienne przerwy - trzeba wypracować technikę, nie wolno nadwyrężać mięśni.
Geri Halliwell
Codziennie dwugodzinny trening, godzina jogi i 20 minut ćwiczeń z ciężarkami.
Nasza rada: Nie wolno przesadzić, żeby się nie przetrenować. Trzeba wsłuchać się w rytm swojego ciała. Nie męcz go codziennym wyciskaniem.