Salma pojawiła się w Cannes na premierze filmu "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki”. W zielonej sukni eksponującej jej bardzo pokaźny ostatnio biust wyglądała imponująco. Niestety, wystarczyło bliżej przyjrzeć się twarzy aktorki, by cały efekt prysł. Okazało się bowiem, że jej makijażysta poskąpił kleju i rzęsy odkleiły się od oka Salmy.
W przypadku sztucznych rzęs faktycznie łatwo o wpadkę. Zapewniają uwodzicielskie powłóczyste spojrzenie, ale trzeba sporo się napocić, by odpowiednio zamontować je na oku.
W kępkach i paskach
W sklepach mamy do wyboru dwa rodzaje sztucznych rzęs. Sprzedawane w kępkach dają naturalniejszy efekt, ale ich założenie jest bardzo pracochłonne. Poszczególne kępki należy najpierw zamoczyć w kleju i po odczekaniu kilku sekund przykleić je między naturalnymi rzęsami, zaczynając na zewnętrznej krawędzi oka. By obie powieki były ozdobione symetrycznie, najlepiej kępki przyklejać przemiennie - raz na jednej i raz na drugiej powiece.
Rzęsy na pasku - takie jak miała Salma - należy najpierw przyłożyć do oka i ocenić, czy pasują do szerokości powieki. Jeśli są za długie, należy obciąć zbędny kawałek. Następnie trzeba chwycić pasek z rzęsami pensetką, posmarować go cienką warstwą dołączonego do opakowania kleju i chwilę poczekać. Przyklejanie rozpoczynamy od wewnętrznego kącika oka, dokładnie dociskając rzęsy do powieki. Zawsze naklejajamy je tuż przy nasadzie prawdziwych rzęs.
Miejsce przyklejenia rzęs sztucznych możesz zatuszować ciemną kredką lub eyelinerem. By uniknąć wpadki w stylu Hayek, przed wyjściem trzeba dokładnie sprawdzić, czy dokładnie otrzymają się oka.
Sztuczne rzęsy w pasku, Top Choice, ok. 10 zł
Sztuczne rzęsy w pasku, Mac, wzór
Sztuczne rzęsy w kępkach, Top Choice, ok. 12 zł