Dziewczyny z zespołu Girlicious doskonale wiedzą, co na siebie włożyć, jak się umalować i jaką zrobić fryzurę, by nie można było oderwać od nich wzroku.

Nie do wiary, ale jeszcze 50 lat temu kobiety ukrywały przed mężami, że przyciemniają brwi czy pudrują nos. Dziś malowanie się na co dzień to coś powszechnego. Mało tego - w wielu firmach uważa się, że kobieta powinna być w pracy nie tylko starannie ubrana, ale i lekko podmalowana.

Reklama

Czas zacząć przygodę z makijażem. Dobrze zrobiony odejmuje lat i dodaje urody. Wygładza cerę, powiększa oczy, uwydatnia usta. Dlaczego sobie tego odmawiać?

Cienie do powiek

W tym sezonie modne są te kolorowe, wręcz tęczowe: niebieskie, żółte, pomarańczowe. Jeśli jednak w sztuce makijażu nie jesteśmy zbyt zaawansowane, na początek wybierzmy bardziej stonowane odcienie. Aby cień się trzymał, powieki należy przedtem lekko przypudrować, inaczej na natłuszczonej kremem skórze zbije się w nieestetyczne wałeczki.

Reklama

Szminka

Dla początkujących nieocenione są błyszczyki. Lekko koloryzujące, stanowią coś pośredniego pomiędzy bezbarwną pomadką ochronną a szminką. Ale jeśli zdecydujemy się na tę drugą, pamiętajmy, że szminka zbyt ciemna pomniejsza usta.

Tusz do rzęs

Reklama

Bywają tusze kolorowe, ale najpopularniejszy jest czarny. I większość kobiet dobrze wygląda nim umalowana, pod warunkiem, że nie przesadzimy z ilością.

Rzęsy malujemy tylko od dołu, delikatnie wkręcając spiralkę.

Brwi

Często wymagają przyciemnienia, ale raczej nie używajmy do tego czarnego ołówka. Lepszy będzie ciemnoszary. A jeszcze lepszy ciemnoszary cień do powiek. Nanosimy go cienkim pedzęlkiem.

Gładka buzia

Nieskazitelna cera, którą obserwujemy na obliczach gwiazd, to zasługa odpowiednio nałożonego podkładu, czyli pudru o płynno-kremowej konsystencji.

Powszechny błąd to używanie podkładu zbyt ciemnego, w nadziei, że twarz będzie wyglądała na opaloną. Nieprawda. Będzie wyglądała na pokrytą zbyt ciemnym podkładem.

Najbezpieczniejsze są odcienie ciepłego beżu, w których większość Polek wygląda dobrze. Uważajmy na zbyt różowe, są nienaturalne, pasują tylko porcelanowym blondynkom.

Jak to robić?

Twarz, którą zamierzamy umalować, trzeba przedtem pozbawić nadmiaru kremu. Najlepiej przyłożyć na chwilę papierową chusteczkę. Potem siadamy przed lustrem (twarz musi być dobrze oświetlona, najlepiej światłem dziennym albo tak, by światło padało na twarz). Najwygodniej nakładać makijaż, jeśli łokcie trzymamy oparte, np. na stole. Najpierw nanosimy podkład (na całą twarz, na powieki też), cieniutko, posługując się palcami. Następnie kładziemy cienie do powiek, tuszujemy rzęsy, poprawiamy brwi. Teraz można musnąć usta błyszczykiem. Całość nie powinna zająć więcej niż 5 minut.

1. Cienie do powiek, Sephora; 2. Kredka do oczu szmaragdowa, Maybelline; 3. Róż do kości policzkowych, Maybelline; 4. Kredka do oczu niebeikso-zielona, Mon Ami, 5. Cienie do powiek, 2 effect eye shadow, Pierre Rene; 6. Róż sypki, Pupa; 7. Czerwoan szminka, Sephora; 8. Podkład zapewniający 16-godzinną skuteczność i pewność nieskazitelnego makijażu, Revlon; 9. Kredka, eyeliner i błyszczyk, Oriflame; 10. Amarantowy lakier do paznokici. Lumene; 11. Różowy błyszczyk, Smashbox

To samo dotyczy doboru stroju. Jeśli chcesz zrobić wrażenie, musisz wreszcie otworzyć się na eksperymenty. W tym sezonie modne są neonkowe t-shirty z nadrukami, sukienki w esy-floresy i głębokie wycięcia. Łączymy style, bawimy się kolorami, kombinujemy z dodatkami.

Zobacz, jak to robią sławne imprezowiczki:

Doda słynie z ekscentrycznych strojów w intensywnych kolorach o seksownym fasonach

Paris Hilton wyróżnia się z tłumu. Lubi szokować strojem, a także chętnie eksperymentuje z modą

Avril Lavigne i Tola z Blogu 27 ubierają się kiczowato, ale efektownie.