Zwykle następuje to powoli, dlatego wiele osób nie ma problemów ze słuchem lub ujawniają się one w późnym wieku. Czasami jednak ubytek słuchu postępuje szybciej.

Dlaczego niektórzy wcześnie mają kłopoty ze słuchem?
W dużej mierze decydują o tym nasze geny. Jeżeli mamy predyspozycje wada słuchu może się ujawnić z mniejszym lub większym natężeniem. Są jednak czynniki, które mogą przyspieszać wystąpienie ubytku słuchu. Należą do nich m. in.: urazy i obciążenia okołoporodowe, stany zapalne uszu, nawracające infekcje nosa w dzieciństwie, gardła czy nieleczone alergie, które wywołują przewlekły katar. Bardzo szkodliwy jest również hałas. Nie tylko niszczy słuch, lecz także wpływa niekorzystnie na cały organizm (m. in. układ nerwowy, krwionośny, kostny).

Czy można powstrzymać ubytek słuchu?

Odwracalny jest jedynie niedosłuch wywołany stanem zapalnym. Zwykle w takim wypadku wystarczą leki, jednak czasami trzeba wykonać zabieg chirurgiczny (np. udrożnić trąbki słuchowe, usunąć wydzielinę zapalną z ucha środkowego lub przerosły trzeci migdałek).

Co można zrobić, gdy słuch zaczyna słabnąć?

Osobom z niedużym ubytkiem słu- chu zaleca się aparat słuchowy. Przy poważniejszych problemach jedynym ratunkiem są implanty ślimakowe. Wszczepia się je m. in.: pacjentom z głębokim niedosłuchem, dzieciom rodzącym się z wadą słuchu (od wczesnego zastosowania implantu zależy prawidłowy rozwój dziecka), osobom, które utraciły słuch po wypadku, urazie głowy, wskutek choroby (np. zapalenia opon mózgowych). Implanty stosuje się też u pacjentów z tzw. częściową głuchotą, gdy niedosłuch obejmuje głównie zakres tonów wysokich. Aparat trudno wówczas dopasować, gdyż część słuchu jest prawidłowa, a część w ogóle nie funkcjonuje.

Czy szumy uszne to choroba, czy tylko przykra przypadłość?
Szum uszny jest negatywnym objawem i nigdy nie należy go lekceważyć. Niekiedy sygnalizuje uszkodzenie komórki nerwowej ucha wewnętrznego (bez pogorszenia słuchu). Może to być efekt urazu akustycznego lub infekcji. Czasami jednak szum towarzyszy poważnym chorobom, np. otosklerozie, guzom mózgu. Dlatego pacjent z szumem musi być zawsze dokładnie przebadany.

Czy można się pozbyć szumów?
Gdy szum jest pozostałością po urazie akustycznym lub infekcji, można zastosować terapię, po której pacjent przestanie go słyszeć. Leczenie dobiera się indywidualnie do pacjenta, w zależności od rodzaju i natężenia szumu. Stosuje się m. in. generatory szumu, metodę habituacji. Pacjenci muszą się jednak uzbroić w cierpliwość, bo terapia trwa około 2 lat.

Jak to się dzieje, że słyszymy?
Fale dźwiękowe są zbierane przez małżowinę i wpadają do kanału słuchowego. Uderzają w błonę bębenkową, która zaczyna drgać i wprawia w wibracje kosteczki słuchowe w uchu środkowym. Znajdujący się w uchu wewnętrznym ślimak wychwytuje drgania i zamienia na impulsy nerwowe. Nerw słuchowy przenosi je do mózgu, gdzie są odbierane jako dźwięki. Trąbka słuchowa łącząca jamę bębenkową z gardłem wyrównuje ciśnienie w uchu.

Dobry słuch - co zrobić, by uniknąć problemow

Chroń się przed hałasem

Nie da się go całkowicie uniknąć. Prześladuje nas niemal wszędzie -na ulicy, w szkole czy pracy, podczas zakupów w supermarkecie. Często jednak sami dodatkowo narażamy swoje uszy na zbyt głośne dźwięki. Tymczasem nieustannie bombardowane przez bodźce komórki słuchowe znacznie szybciej się zużywają. Warto więc zmienić złe przyzwyczajenia.
- Nie nastawiaj zbyt głośno radia ani telewizora.
- Unikaj słuchania muzyki przez słuchawki. Jeżeli trudno ci całkowicie zrezygnować z tej przyjemności, przynajmniej rób to z umiarem. Pamiętaj, żeby nie nastawiać odtwarzacza na najwyższą głośność. Jeżeli muzykę słyszą osoby stojące obok, jest zbyt głośna.
- Nie włączaj jednocześnie kilku głośno działających sprzętów, np. kiedy odkurzasz, wyłącz radio.
- Nie wybieraj się zbyt często do dyskotek ani na koncerty rockowe.
- Nie kupuj dziecku hałasujących zabawek, takich jak trąbki, pistolety. Ostrożnie wybieraj też grzechotki-niektóre mogą osiągać natężenie powyżej 100 decybeli.
- Jeżeli mieszkasz przy ruchliwej ulicy, wymień okna na dźwiękoszczelne.
- Staraj się spędzić choć godzinę dziennie w ciszy, najlepiej na łonie natury.

Uszy pod specjalnym nadzorem
1. Na słuchu mogą się źle odbić wszystkie nieleczone stany zapalne uszu, gardła, zatok przynosowych. Dlatego zawsze gdy katar czy przeziębienie utrzymują się przez dłuższy czas lub często nawracają, idź do otolaryngologa. Szczególną czujność powinni zachować rodzice małych dzieci, które z natury częściej chorują. Infekcja nie powinna jednak trwać dłużej niż kilka dni. Niestety, wbrew temu, co się powszechnie sądzi, stanom zapalnym uszu nie muszą towarzyszyć ich ból czy gorączka. Łatwo więc przeoczyć chorobę. Nierzadko zostaje ona rozpoznana dopiero wtedy, gdy maluch zaczyna gorzej słyszeć. Dlatego kiedy infekcja się przedłuża, dziecko powinien zbadać nie tylko pediatra, ale i otolaryngolog.

2. Do otolaryngologa wybierz się także wtedy, gdy zamierzasz nurkować, nawet amatorsko. W dzieciństwie mogłaś przejść infekcje, które pozostawiły ślad na błonie bębenkowej-w postaci zrostów, ubytków. Na co dzień mogą one nie powodować dolegliwości. Przy głębokim zejściu pod wodę powstaje jednak gwałtownie dość duża różnica ciśnień, która może spowodować uraz i uszkodzenie słuchu.

Właściwie dbaj o higienę
Uszy wystarczy myć palcami wodą z mydłem. Tak popularne patyczki kosmetyczne nie są wskazane. Czyszcząc nimi uszy, jedynie wciskasz woskowinę głębiej. Co gorsza, podczas takiego zabiegu nietrudno o uraz. Jeżeli w uchu zgromadziło się dużo woskowiny, rozpuścisz ją, wkrapiając do kanału słuchowego kilka kropel olejku parafinowego (kupisz w aptece). Możesz również poprosić o jej usunięcie otolaryngologa.

Aparat na miarę
Na rynku jest dużo aparatów słuchowych (np.: zauszny, głębokokanałowy, wewnątrzuszny). Nie każdy jednak będzie dla Ciebie odpowiedni. Trzeba go więc wybrać rozważnie, tym bardziej że jest to spory wydatek-ceny wahają się od 1,5 do 12 tys. zł.
Najlepiej zgłoś się do kliniki lub poradni audiologicznej. Po wykonaniu badań lekarz zaproponuje kilka najlepszych dla ciebie modeli. Część kosztu zakupu aparatu refunduje NFZ.
Dzieciom i młodzieży do 26. r. ż. przysługuje ok. 3 tys. zł dopłaty na dwa aparaty.
Osoby pracujące, które nie ukończyły 65. r. ż., mogą się ubiegać o 560 zł za aparat na każde ucho, a ludzie po 65. r. ż.-o 560 zł na jeden aparat.








































Reklama

Aparaty słuchowe dla dzieci





Cudowną właściwością każdego małego dziecka jest brak kompleksów, poczucia odmienności. to pojęcia, które kształtują się dopiero w kolejnych etapach rozwoju społecznego i każdy z dorosłych wie, jak negatywnie mogą wpłynąć na psychikę człowieka.
Jeżeli u Twojego dziecka stwierdzono ubytek słuchu i konieczność używania aparatów słuchowych - nie reaguj paniką. Dziecko od samego początku powinno wiedzieć, że aparaty słuchowe będą jego przyjacielem, a nie czymś, co negatywnie wyróżni go z otoczenia wraz z dzieckiem (jeżeli jest już na tyle duże) i protetykiem słuchu wybierz kolor aparatów słuchowych. Styliści od wielu lat pracują nad tym, by kształt i kolor aparatu słuchowego był dopasowany do charakteru i stylu osoby, która będzie go używać. Także dla dzieci skomponowano całą gamę ulubionych przez nich jaskrawych kolorów, obudowy w części przezroczyste. Nie musisz wybierać dla dziecka aparatu dostosowanego do kolorytu jego skóry - beże nie będą mu się podobały. Zaeksperymentujcie z kolorem, zwłaszcza że protetyk doradzi Ci modele odpowiednie do stopnia niedosłuchu Twojego dziecka.


Czy twój słuch słabnie?
Najpierw przestajemy słyszeć tony wysokie. Na początku możesz mieć więc problemy ze zrozumieniem dzieci i osób z cienkimi głosami. W miarę, jak słuch się pogarsza, przestajemy odróżniać poszczególne głoski, zwłaszcza „sz”, „t”, „dz”. Problemy ze zrozumieniem mowy nasilają się zwłaszcza w hałaśliwych miejscach, np. na ulicy, gdy gra muzyka. Jeżeli coraz częściej musisz prosić swego rozmówcę o powtórzenie tego, co powiedział coraz głośniej nastawiasz telewizor, to znak, że twój słuch wymaga kontroli.