Gabinety kolczykowania i tatuażu nie zawsze zasługują na nasze zaufanie. Wszystkie zabiegi muszą być wykonywane w sterylnych warunkach, ponieważ o zakażenie żółtaczką nietrudno. Podczas tatuowania barwnik wprowadzany jest pod skórę, musi więc mieć atest, a osoba tatuowana nie może być uczulona na jego składniki. A to dopiero początek.przyjemności...

Reklama

CHWILA BÓLU? TO PROPAGANDA!

Nie tylko w gabinecie czyhają niebezpieczeństwa. Wychodzimy z niego... i dopada nas ból. Kiedy przejdzie? Czas gojenia ran jest zależny od miejsca przekłucia. W pierwszej fazie gojenia normalne jest odczuwanie dyskomfortu, lekkiego bólu, swędzenia i pieczenia. Przez pewien czas po przekłuciu nie powinno się spożywać większych ilości alkoholu ani kofeiny, nie polecane jest też zażywanie leków rozrzedzających krew, np. aspiryna. Po przekłuciu języka zaleca się ograniczenie palenia papierosów.

Mimo wszystkich działań zaradczych po tak inwazyjnych zabiegach często długo cierpimy. Z okolczykowanych miejsc wydziela się ropa, często wdają się tam infekcje, rana długo krwawi.Podobnie jest z wytatuowanymi częściami ciała. Skóra piecze i jest opuchnięta.



Najważniejsze jest w tym momencie zachowanie higieny. Jej brak sprawia, że po przekłuciu skóry może pojawić się przewlekła infekcja lub nawet wrzody ropne. Miejsca po przekłuciu powinny być kilka razy dziennie dezynfekowane, chronione przed zanieczyszczeniem i nadmiernym zapoceniem oraz dobrze wentylowane.

Jeżeli rana ropieje, dobrze jest przemywać bolące miejsce wodą utlenioną. Dzięki temu nie doprowadzimy do zakażenia. Pomocne są też okłady z rumianku, ponieważ działa przeciwzapalnie i łagodzi podrażnienia skóry. Często polecana jest także maść Tribiotic, która przyśpiesza gojenie ran.

Podobnie sprawa ma się z ranami i opuchlizną po wykonanym tatuażu. Nasze cierpienia świetnie ukoi skórę woreczek z lodem. Gdy ból nie przechodzi po zastosowaniu domowych pomocy, warto zwrócić się do lekarza. Bardzo możliwe, że będzie potrzebny antybiotyk i/lub maści z antybiotykiem.