Ojczyzną nietypowych rybek, którymi zainteresowały się salony kosmetyczne, jest Turcja. Tam z "usług" stworzeń, które zjadają ze stóp martwy naskórek, korzysta się od kilku lat.
Jak wygląda taki zabieg? Wystarczy włożyć nogi do wanny pełnej 6-centymetrowych ryb z gatunku garra rufa. Rybki "pracują" przez 15 minut. Nie mają zębów, więc są wyjątkowo łagodne. Po takim zabiegu nogi są gładkie jak jedwab.
Garra rufa są też nazywane rybkami-lekarzami, bowiem z ich usług korzysta się nie tylko przy zabiegach upiększających, ale także przy chorobach, np. łuszczycy.
Problem mają tylko ci, którzy się brzydzą takich zabiegów, lub ci, którzy mają łaskotki.