Mimo że to kobiety są na cenzurowanym ze względu na zbędne kilogramy, rozstępy, cellulit i inne wątpliwe uroki budowy, problem z figurą dotyka mężczyzn w tym samym (o ile nie w większym) stopniu.

Na nadwagę lub otyłość cierpi co druga kobieta i ponad 60 procent mężczyzn. Do tego gdy my zazwyczaj tyjemy w miarę równomiernie, u nich tłuszczyk ma tendencję do osadzania się w jednym krytycznym miejscu - brzuszku. Ten brzuszek nawet u smukłych panów niebawem może zacząć przypominać raczej brzuszysko - ten trend nosi nazwę otyłości brzusznej. Jeżeli jego obwód pasa przekroczył już krytyczną granicę 102 centymetrów, oznacza to, że jest bardzo narażony na groźne choroby. Pokaźny brzuch sprzyja między innymi cukrzycy, miażdżycy tętnic, nadciśnieniu tętniczemu i zaburzeniom oddychania. Nawet więc jeśli pokochałaś jego krągły brzuszek, warto pomóc mu się z nim rozstać - nie ze względów estetycznych, ale przede wszystkim zdrowotnych.

Reklama

Łatwo ci będzie to uczynić, jeśli zamiast korzystać z uroków wyzwolenia i emancypacji tradycyjnie sprawujesz pieczę nad strefą kuchenną i domowym ogniskiem.

CZEGO UNIKAĆ?

  • Nieregularnych posiłków i rezygnacji ze śniadań. Pilnuj też, by nie jadł w pośpiechu.
  • Serwowania mu obfitych obiadokolacji. Taka ilość smacznych kalorii przed snem jest zgubna dla zdrowia.
  • Korzystania z fast foodów - to tysiące kalorii i zero wartości odżywczych.
  • Nadmiaru tłuszczów w potrawach. Mimo że on na pewno lubi wszelkie mięsa, wędliny i tłuste sosy.
  • Regularnego spożywania alkoholu. Codzienne piwko to zbrodnia dla figury - powoduje odkładanie się zbędnych zapasów tkanki tłuszczowej. Jedno piwo to 250 kcal, a następująca po jego spożyciu "gastrofaza" niechybnie skończy się spożyciem kolejnych przysmaków.
  • Słodkich przekąsek między posiłkami. Tu małe ciasteczko, tam batonik... Koniec! To bomba tłuszczowo-cukrowa momentalnie przyswajalna przez organizm.
Reklama

O CO ZADBAĆ?

By jadł 4-5 posiłków, najlepiej w ok. 3-godzinnych odstępach. Jeśli zrobisz mu do pracy zdrową kanapkę, to może zje ją, ignorując batonik.

Obiadokolację zastąp lekką kolacją.

Wyeliminuj z posiłków bomby kaloryczne, takie jak: krakersy, tłuste sery żółte i topione, tłuste mięsa i wędliny oraz wszelkie przekąski typu chrupki, paluszki, chipsy, batoniki, drożdżówki i ciastka.





Przemycaj w posiłkach tak wiele jak się da produktów zawierających złożone węglowodany i błonnik. Np. pieczywo pełnoziarniste, płatki zbożowe, kasze i ryż. Najlepiej, by w każdym posiłku znalazły się warzywo lub owoc.