Możemy go oglądać w serialu komediowym "Halo, Hans" Wojciecha Adamczyka, w którym gra Hansa Klopssa. Tę rolę zawdzięcza widzom, którzy wybrali go w głosowaniu SMS-owym. Aktor przyznaje, że udział w tym serialu jest dla niego spełnieniem dziecięcych marzeń.
"Jest to bez wątpienia prezent od losu. Jako mały chłopiec oglądałem <Stawkę większą niż życie> i podziwiałem kreację Stanisława Mikulskiego. Ale trzeba pamiętać, że <Halo, Hans> nie jest parodią <Stawki...>. To raczej zabawa konwencją filmu wojennego" - mówi.
Dieta Klopssa
Bartek wyznaje, że doskonale czuł się w żołnierskim mundurze. Aktor, aby dobrze się w nim zaprezentować, przeszedł na dietę. "Odchudzałem się do roli Klopssa. Zacząłem jeść mądrze" - mówi.
W menu aktora znalazły się surówki, pił też bardzo dużo niegazowanej wody, ćwiczył na siłowni. "Nie wierzę w żadne diety-cud, zdaję się w tej kwestii na własną intuicję" - podsumował. W dietetycznych bojach sekundowała mu jego żona Agnieszka.
Żona z podstawówki
Poznali się w szkole podstawowej i od razu zawiązała się między nimi nić sympatii. W szkole średniej byli już nierozłączną parą. A od 3 lat są udanym małżeństwem.
"Mamy różne temperamenty, doskonale się więc dopełniamy. Moja żona nie jest aktorką, ma wykształcenie prawnicze, zajmuje się PR. Doskonale wie, jak wygląda praca aktora. Dzięki temu nie ma między nami ani rywalizacji, ani zgrzytów" - opowiada Kasprzykowski.
Bartek wkrótce pojawi się w trzeciej serii popularnego serialu TVP 1 "Ranczo", a obecnie można go spotkać na planie nowego serialu TVN "Teraz albo nigdy”. Niedawno wrócił ze słonecznej Madery, gdzie były kręcone zdjęcia. Wszystko wskazuje na to, że grono jego fanów jeszcze się powiększy.
Sobota, 22.20, Polsat, Halo Hans, 30 min