Jednak czy angażują się tylko poprzez udział w wyborach? W jaki sposób rozumieją demokrację i co o niej myślą? Odpowiedzi na te pytania prezentują naukowcy i naukowczynie z ośrodka badawczego Młodzi w Centrum Lab Uniwersytetu SWPS w raporcie Demokratyczny paradoks w praktyce: Doświadczenia młodych aktywistów
i aktywistek.
Raport powstał w ramach projektu PARADEM. Paradoksalni demokraci? Praktyki demokratyczne młodych zaangażowanych Polek i Polaków, realizowanego w Młodzi w Centrum Lab Uniwersytetu SWPS, we współpracy merytorycznej z Fundacją im. Stefana Batorego. Celem projektu było przeanalizowanie czy wśród młodych Polek i Polaków występuje „demokratyczny paradoks”. Jest to sytuacja, w której ludzie postulują idealistyczną wizję tego, jak powinna wyglądać demokratyczna partycypacja oraz prezentują ambitne założenia co do własnego zaangażowania, a jednocześnie obserwowana jest wśród nich niska partycypacja w instytucjach demokracji przedstawicielskiej (np. członkostwo w partiach, udział w wyborach) oraz niskie zaufanie do nich.
W maju i czerwcu 2022 roku autorki i autorzy badania, dr Justyna Kajta, mgr Sylwia Barakeh, dr Paweł Marczewski oraz prof. Paula Pustułka, przeprowadzili 28 wywiadów z osobami w wieku od 18 do 24 lat. Co ważne, do udziału w rozmowach zostały zaproszone osoby, które reprezentują trzy obszary zaangażowania o charakterze społeczno-politycznym: oddolne, lokalne działania (np. Ochotnicza Straż Pożarna), ruchy i inicjatywy społeczno-polityczne (np. Młodzieżowy Strajk Klimatyczny) i instytucjonalno-polityczne organizacje (np. młodzieżówki partyjne).
- Raport prezentuje najważniejsze wnioski dotyczące ścieżek, które prowadzą do zaangażowania młodych ludzi,ich oceny różnych form aktywności, w tym działań lokalnych, społecznych i politycznych oraz definiowaniai postrzegania demokracji – mówi dr Justyna Kajta, socjolożka z Uniwersytetu SWPS, współautorka raportu.
Dlaczego młodzi się angażują?
Aktywni politycznie, społecznie czy lokalnie młodzi ludzie, to osoby, które zazwyczaj na długo przed zaangażowaniem się w tego typu działania interesowały się tematyką społeczną, historią czy polityką. Co ciekawe, to nie zawsze wartości wyniesione z domu rodzinnego czy tematy w nim poruszane były przyczynkiem, który sprawiał, że rozpoczynali oni swoją aktywność. Dla części z nich czynnikiem motywującym było środowisko szkolne i rówieśnicze.
- Warto podkreślić także rolę nowych mediów w socjalizacji politycznej [3]. Historie niektórych uczestniczek i uczestników projektu pokazują, że wiedzę o polityce, możliwościach zaangażowania się zdobywali w internecie. Zdarza się również tak, że samo zaangażowanie praktykowane jest z wykorzystaniem mediów społecznościowych – tłumaczy badaczka.
Z większości przeprowadzonych rozmów z młodymi osobami wynika, że tradycja aktywizmu nie jest przez nich wynoszona z domu rodzinnego, ale też działalność taka nie spotyka się w nim ze sprzeciwem. Nie oznacza to, że młodzi i ich rodzice zawsze się ze sobą zgadzali czy podzielali swoje przekonania. Pokazuje to raczej, że mimo rozbieżności w poglądach lub obaw o swoje dzieci, rodzice nie przejawiali mocnego protestu wobec zaangażowania swojego potomstwa, choć zrozumienie podejmowanego aktywizmu wymagało czasami więcej czasu.
Ocena obszarów aktywności
Dla wszystkich badanych, niezależnie od obszaru zaangażowania (lokalne, społeczno- polityczne, polityczno-instytucjonalne), działalność społeczno-polityczna była kluczowym elementem nie tylko ich codziennego życia, ale też szerszych biografii. Zaangażowanie stanowiło więc ważny punkt odniesienia dla wyborów edukacyjno-zawodowych i prywatnych. Wiedza zdobywana na studiach postrzegana była jako kapitał ekspercki, który mógłby zostać wykorzystany w działalności społeczno-politycznej, a poszukiwanie pracy w trzecim sektorze prezentowane było jako szansa na łączenie aktywizmu z pracą zawodową.
- Rozmówcy i rozmówczynie rzadko postrzegali swoją przyszłość aktywistyczną w kategoriach "pewników". Częściej była to nadzieja na możliwość połączenia aktywizmu, pracy zarobkowej i ewentualnego życia rodzinnego – mówi dr Kajta.
Odnajdywanie się w konkretnych obszarach działalności zależy od indywidualnych potrzeb i celów, ale również od dostępności różnych form aktywizmu. Inne możliwości mają osoby wychowujące się na wsi, a inne w większych miastach. Dlatego pierwsze doświadczenia aktywistyczne mogą różnicować się już na tym tle i zmieniać wraz z mobilnością geograficzną młodych ludzi.
Wśród niektórych rozmówców i rozmówczyń angażujących się w działalność lokalną można zauważyć, że ich plany na przyszłość koncentrują się na dalszym angażowaniu się w organizacjach, stowarzyszeniach czy polityce lokalnej. Nie pojawiają się tutaj raczej koncepcje włączania się w politykę na szczeblu ogólnopolskim. Z kolei z rozmów z aktywistami i aktywistkami z obszaru społeczno-politycznego wynika, że nie wykluczają oni w przyszłości zmiany formy działania (np. zaangażowania się w formalną politykę), jednak kluczowe dla nich jest kontynuowanie działania na rzecz społeczeństwa oraz zachowanie ideowych celów.
Natomiast osoby zaangażowane w organizacje związane z polityką (np. młodzieżówki partyjne) nie zawsze deklarują jasno, że zostaną politykiem czy polityczką. Można jednak zaobserwować, że nieco starsi uczestnicy badania z większym przekonaniem wypowiadali się o polityce jako potencjalnej przestrzeni swojej kariery zawodowej.
- Niezależnie od tego, którą z form i jakie poglądy polityczne reprezentowała dana osoba, największe poparcie wśród badanych zyskiwały działania lokalne, takie jak Ochotnicza Straż Pożarna, Koła Gospodyń Wiejskich. To one były opisywane jako te najbardziej "czyste" czy "szlachetne". Po przeciwnej stronie jest z kolei rozczarowująca, "brudna" polityka – podkreśla ekspertka.
Jak młodzi aktywiści i młode aktywistki definiują demokrację?
Dla większości młodych aktywistów i aktywistek biorących udział w badaniach demokracja stanowi nie tylko procedury wyłaniania władzy, ale przede wszystkim pewien sposób życia i współistnienia z innymi ludźmi w społeczeństwie oraz system gwarantujący wolność słowa i działania. Jednocześnie jednak młodzi badani są nieufni wobec elit politycznych i postrzegają wręcz ich postawę i podejście do polityki jako swego rodzaju „przeszkodę” w realizacji szczytnych celów demokracji. Kryzys reprezentacji politycznej oraz poczucie, że jako wyborca czy wyborczyni nie mogą utożsamić się z żadną partią, jest wśród młodych obywateli i obywatelek szczególnie silne.
- Rozczarowanie partiami politycznymi i światem polityki nie jest nowym wnioskiem, ale przeprowadzone w projekcie rozmowy pokazują złożoność relacji młodych z polityką. Obserwujemy zmęczenie polityką (czasami nawet świadome wycofanie się z niej) i jednoczesne poczucie, że to właśnie za jej pośrednictwem można dokonywać realnych zmian – tłumaczy dr Kajta.
Podobnie jest z korzystaniem przez młodych z dostępnych politycznych platform zaangażowania przy jednoczesnej sceptycznej ich ocenie. W tym sensie polityka staje się raczej nieuniknionym polem walki o zmianę rzeczywistości, a jednocześnie sama – a właściwie jej instytucje – potrzebuje gruntownej przemiany.
Wnioski na przyszłość
Biorąc pod uwagę utrzymujące się rozczarowanie partiami politycznymi i sceną polityczną wśród młodych ludzi, konieczne wydaje się zajęcie się tym obszarem, nie tylko przez badaczy i badaczki, ale przede wszystkim przez aktorów i aktorki życia społeczno-politycznego. Warte przedyskutowania są też możliwości reformy platform dedykowanych młodym ludziom na różnych szczeblach politycznych (młodzieżowe rady miejskie, młodzieżowe sejmiki, Parlament Młodych). Obecnie bywają one prezentowane jako upolitycznione, indywidualistyczne i niedające młodym realnej przestrzeni do działania i wpływu na otaczającą ich rzeczywistość.
- W tym kontekście warto byłoby też wsłuchać się w krytyczny głos młodych na temat edukacji obywatelskiej. Jak wskazują rozmówcy i rozmówczynie, opierając się na własnych szkolnych doświadczeniach, jest to obszar edukacji, który jest w Polsce wyjątkowo niedowartościowany czy nawet nieobecny w środowiskach szkolnych – podsumowuje ekspertka.
*** Autorkami i autorami raportu są: dr Justyna Kajta, mgr Sylwia Barakeh, dr Paweł Marczewski oraz prof. Paula Pustułka. Raport Demokratyczny paradoks w praktyce: Doświadczenia młodych aktywistów i aktywistek powstał w ramach projektu PARADEM. Paradoksalni demokraci? Praktyki demokratyczne młodych zaangażowanych Polek i Polaków, (Fundusz Rozwoju Badań Naukowych, nr 9/2021/FRBN/G), realizowanego w Młodzi w Centrum Lab Uniwersytetu SWPS, we współpracy merytorycznej z Fundacją im. Stefana Batorego.
[1] https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,143907,25241642,wyniki-exit-poll-frekwencja-wedlug-wieku-jak-glosowaly-konkretne.html
[2] https://tvn24.pl/wybory-prezydenckie-2020/wybory-prezydenckie-2020-druga-tura-frekwencja-w-grupach-wiekowych-4635625
[3] Pawełczyk, P., Jakubowski, J. (2019). New Determinants of Political Socialization in the Internet Age. Środkowoeuropejskie Studia Polityczne 3, 107-122.