NIE BYĆ GRUBĄ PANNĄ MŁODĄ

34-letnia Samantha Clowe zawsze była puszysta. Nie chciała jednak w takiej formie wejść na ślubny kobierzec. Zdeterminowana, by nie być "grubą panną młodą", zdecydowała się na bardzo restrykcyjną dietę. Jak mówi matka Samanthy, kobieta, pracująca jako metalurg w przemyśle stalowym, za pomocą odchudzonego wizerunku chciała też zyskać "szacunek w pracy", w oczach swoich współpracowników.

Reklama

Lekarstwem na wszystko miała być kontrowersyjna dieta LighterLife. Wymaga ona ograniczenia spożywanych kalorii do jedynie 530 dziennie przez okres nie dłuższy niż 12 tygodni. Tak jak zalecano, Samantha jadła 3 posiłki LighterLife dziennie i w jej trakcie podobno była w dobrej kondycji.

Przez 11 tygodni jadła tylko zupy oraz zakąski i specjalne koktajle. Przed rozpoczęciem diety wykonała odpowiednie badania mające stwierdzić, czy jej zdrowie pozwala na przeprowadzenie diety przeznaczonej tylko dla osób otyłych . Co dwa tygodnie spotykała się ze swoim lekarzem w celu monitorowania postępów diety, uczęszczała też na cotygodniowe grupowe sesje doradztwa.

23 czerwca jej narzeczony, Andrew Smith, znalazł ją nieprzytomna na schodach ich domu w Leeds. Pomimo prób medyków nie udało się uratować jej życia. Koroner prowadzący śledztwo twierdzi, że prawdopodobnie Clowe zabiła arytmia.

ZMNIEJSZENIE WAGI... I SZANS NA PRZEŻYCIE

Jak mówi rzecznik firmy LighterLife powołując się na opinię koronera, Samantha pomimo odchudzania nadal była "klinicznie otyła". To sprawiło, że należała do grupy zwiększonego ryzyka problemów sercowych. Jej serce mogło po prostu nie wytrzymać.

Reklama

To w ciągu ostatnich trzech lat drugi zgłoszony przypadek podobnej sercowej zapaści po znaczącym zmniejszeniu wagi za pomocą planu LighterLife.

Profesor John Garrow, emerytowany ekspert do spraw żywienia, powiedział dziennikowi "Daily Mail", że jest przeciw długotrwałemu stosowaniu diet zalecających spożycie mniej niż 800 kalorii dziennie. Opisał spadek wagi panny Clowe jako "zbyt szybki" a plan spożywania tak nikłej ilości kalorii osłabił serce kobiety. Twierdzi, że serce osoby, która się głodzi może zostać doprowadzone do stanu, kiedy nie może już dobrze funkcjonować. I wtedy pojawiają się zaburzenia rytmu.

Koroner ostatecznie zaklasyfikował śmierć Samanthy Clowe jako wypadek.

____________________

NIE PRZEGAP:

>>> Ania jest naga, ma na sobie tylko okulary
>>> 72-letnia Fonda zdradziła tajemnicę
>>> 10 centymetrów do szczęścia