Większość badanych singli przyznaje, że poszukiwanie partnera determinuje ich życie. 19 proc. mężczyzn i 21 proc. kobiet deklaruje natomiast, że nie doskwiera im brak drugiej osoby.
– 40 proc. panów przyznaje, że chcieliby kobietę, która lubi tę tradycyjną rolę, czyli jest opiekunką ogniska domowego. Natomiast prawie 50 proc. pań widzi siebie jako wyzwolone superwoman. I tutaj według badań tylko 28 proc. mężczyzn chętnie by się z taka nowoczesną panią związało, która i robi karierę, i domem się opiekuje – mówi agencji Newseria Lifestyle Emilia Busłowicz, dating coach.
Zaskakujące wydać się mogą wyniki badań dotyczące tego, kto powinien wykonać pierwszy krok.
– Okazuje się, że kobiety są wielkimi tradycjonalistkami. 92 proc. z nich chciałoby, żeby to panowie wykonali ten pierwszy krok. Natomiast ku naszemu zaskoczeniu ponad 70 proc. mężczyzn liczy w tej kwestii właśnie na panie. Dlatego zachęcam tutaj panie do tego, żeby one również wykazały aktywność, żeby też pisały jako pierwsze na portalu randkowym do panów – mówi Emilia Busłowicz.
Badania pokazują, że najlepiej rozkochać kobietę, dając jej poczucie bezpieczeństwa i będąc z nią szczerym. Na takiego partnera liczy więcej niż połowa respondentek. Prawie 60 proc pań chce wiedzieć, że słowa „możesz na mnie polegać”, to pewna deklaracja.
– Kobiety nie szukają ani macho, ani mężczyzny nieśmiałego, ale chcą partnera, który będzie opiekuńczy i zaradny – mówi Emilia Busłowicz.
37 proc. mężczyzn wskazuje najprostszą ścieżkę do ich serca – od przyjaźni do miłości, natomiast ¼ panów chce, by ich adorować i podziwiać.
– Badania pokazują, że również mężczyznę najlepiej rozkochać, będąc mu przyjaciółką, to może być zaskoczeniem, oraz dbając o siebie i to takie jedne z ważniejszych czynników – tłumaczy Emilia Busłowicz.
27 proc. mężczyzn i 23 proc. kobiet uważa, że ważne jest to, czy partner słucha i w jaki sposób patrzy. 22 proc. kobiet i 11 proc. panów nie wyobraża sobie relacji z kimś, kto nie potrafi się zachować odpowiednio do sytuacji i dostosować do okoliczności.
– Jeśli pojawiają się kwestie sporne czy konflikty, to 30 proc. mężczyzn idzie na ustępstwa, natomiast wśród pań robi to tylko 19 proc. – mówi Emilia Busłowicz.
Związki najczęściej rozpadają się z powodu niezgodności charakterów, co deklaruje 23 proc. mężczyzn i 15 proc. kobiet. 18 proc. singli i 17 proc. singielek przyznaje, że kluczowym powodem decydującym o rozpadzie ich związku była zdrada.