Klucz do zdrowia i szczęścia? Uśmiech i wiara w to, że wszystko będzie dobrze! Oto wnioski z badań, które miały ujawnić tajemnicę ludzkiego dobrostanu – donosi dziennik „The Sun”. Na zakrojone na szeroką skalę studium amerykański rząd przeznaczył okrągłą sumkę równowartości dwóch milionów funtów.

Reklama

Amerykańscy naukowcy poddali 5 tysięcy studentów obserwacji, która trwała ponad 40 lat. Okazało się, że ci spośród badanych, którzy mieli tendencje do pesymizmu, żyli krócej i umierali młodziej.

Uśmiech i dobra forma lubią iść w parze, a ich wpływ na siebie jest obustronny.

Zbawienne skutki uśmiechu i optymizmu na nasze zdrowie potwierdza wiele innych badań. Z danych British Heart Foundation wynika na przykład, że szczęśliwi ludzie charakteryzują się większą naturalną ochroną przed wylewem i chorobami serca.

Dr Pam Spurr, ekspert od związków, zaleca, aby na swoje szczęście spojrzeć jako na ogół dobrostanu, który ma wpływ na wiele aspektów ludzkiego funkcjonowania.

Spurr zaleca walkę z pesymizmem i wnoszenie jak najwięcej zadowolenia do własnego życia. Jej zdaniem taka inwestycja zwróci się z naddatkiem, a jej pozytywne skutki odczujemy nie tylko na poziomie zdrowia, ale również pewności siebie, spraw zawodowych i związków.