Gdy myślisz "przemoc domowa", co widzisz? Oczywiście mężczyznę z uniesioną pięścią. To jednak swoiste nadużycie. Coraz częściej okazuje się, że i słaba płeć potrafi znęcać się nad mężem i rodziną. Czasem tak okrutnie, że aż trudno uwierzyć.

Historia opisywana przez "Dziennik Wschodni" jest wstrząsająca. Przybliża przypadek małżeństwa J. Pani Kazimiera słynęła w okolicy z zamiłowania do gromadzenia śmieci. Jej mąż Witold to niepełnosprawny człowiek całkiem zdany na łaskę rodziny. Sąsiedzi martwili się o mężczyznę, bo widzieli, że chory nie ma co liczyć na żonę. Kaleka dawał im znaki gwizdkiem, że wszystko u niego porządku. Gdy gwizdek zamilkł, lokatorzy bloku, w którym mieszkali J., zawiadomili MOPS.

Reklama

Kazimiera nie wpuszczała pracowników, dopiero interwencja policji pozwoliła dostać się do mieszkania. Oczom funkcjonariuszy ukazały się hałdy śmieci, nie było jednak nigdzie mężczyzny. Dopiero po wyniesieniu części odpadków dostrzeżono go pod warstwą brudu - był zaniedbany, wychudzony i wyczerpany.

Stowarzyszenie na Rzecz Równouprawnienia i Poszanowania Prawa przeprowadziło badania, z których wynika, że procent bijących mężów jest porównywalny z odsetkiem znęcających się kobiet. Jednak to panie przodują, jeśli chodzi o znęcanie się psychiczne.

Reklama

Czy w twoim otoczeniu jest kobieta, która znęca się nad mężem? Jak patrzymy na bitego małżonka? Czy nasze społeczeństwo jest gotowe na pomoc sponiewieranym przez partnerki facetom? Podziel się swoją opinią na forum.
_________________________________________________

NIE PRZEGAP:

>>> Aktorka z "M jak miłość" to męska bokserka
>>> Nie stań się ofiarą pigułki gwałtu
>>> Dobra żona tym się chlubi, że gotuje, co mąż lubi