CHCIAŁ DAĆ IM TO, CZEGO SAM NIE DOSTAŁ
Zdają się potwierdzać to prywatne zdjęcia. Jego dzieciństwo było koszmarem, wypełnionym tresurą i wymaganiami ze strony ojca, który potrafił go budzić z nożem w ręku. Być może, choć ostatnimi latami zasłużył sobie na opinię ekscentryka, przez najbliższe otoczenie był chwalony za troskę i miłość, jakimi otaczał trójkę swoich dzieci. Tylko nieliczni mogli dostrzec, że dzieci są normalne i zadbane - Jackson jak oka w głowie strzegł ich wizerunku przed upublicznieniem. To wszystko, troskę i trzymanie w ukryciu obserwatorzy tłumaczą: chciał dać im im wszystko, czego jemu samemu nie dano.
ZUPEŁNIE ZWYKŁE ZDJĘCIA
Taki właśnie, pozytywny obraz wyłania się z 20 prywatnych, rodzinnych, do tej pory niepublikowanych zdjęć, które właśnie wypłynęły do mediów za pośrednictwem portalu TMZ.com. Szczęśliwy Michael nie skrywa się pod maską i troskliwie trzyma trójkę swoich pociech, które bynajmniej nie wyglądają na umęczone dzieci potwora, a zupełnie zwyczajne maluchy. Michael pozuje do zdjęć z synkami Blanketem, Princem i córeczką Paris. Na fotografiach pojawiają się także dzieci bliskich przyjaciół wokalisty: Ala i Nancy Malnik.
DZIWAK CZY DOBRY OJCIEC?
Blada cera i jasne włosy stały się przyczyną podejrzeń, czy aby na pewno są to biologiczne dzieci Jacksona. Włosy najstarszego - Prince'a są tylko farbowane na blond, co z kolei sprowokowało oskarżenia o obsesję muzyka na punkcie aryjskiego typu urody. Jednak poza tym drobnym dziwactwem rodzina wygląda na szczęśliwą. Czy to tylko pozorne szczęścia na użytek zdjęć? A może doświadczony życiem i zmagający się z oskarżeniami o pedofilię gwiazdor po prostu potrafił być dobrym ojcem...
Prywatne zdjęcia Jacksona opublikował portal TMZ
__________
NIE PRZEGAP:
>>> Pomaska: Nie będę konkurować z Muchą
>>> Englert: Nie rozwodzimy się z wygody
>>> Zobacz Polkę w szokującej reklamie!