Sposób pierwszy: nic tak nie poprawia nastroju, jak świadomość, że się ma na twarzy profesjonalnie wykonany makijaż. Idź więc do perfumerii i pozwól, by konsultanka z firmy kosmetycznej zrobiła ci go. Na pewno przy okazji czegoś się od niej nauczysz. Takie minisesje makijażu są zazwyczaj bezpłatne, ale wypada kupić jakiś kosmetyczny drobiazg.
Sposób drugi: wydepiluj bikini. Tak, nie mylisz się czytając te słowa. Wprawdzie sam zabieg jest czasochłonny i bywa męczący, ale efekt jest nagrodą. W niedługim czasie poczujesz się świeżo i seksi. Nie mówiąc już o tym, jak bardzo ucieszy cię zachwyt w oczach twojego mężczyzny.
Sposób trzeci: weź pod rękę swoją najlepszą przyjaciółkę, idźcie na stację kolejową i... wsiądźcie do pociągu byle jakiego. Zróbcie sobie taką minipodroż w nieznane. Poobserwujcie ludzi, przyrodę, wypijcie kawę w kafejce w sąsiednim mieście... Wszystko po to, by chociaż na chwilę i niewielkim kosztem wyrwać sie z domu.
Sposób czwarty: postaw na krawędziach wanny małe świeczki, takie, jakich używa się do podgrzewaczy, zgaś światło, nalej sobie dużo cieplej wody i wsyp do niej uprzednio przygotowane płatki róż. Korzyści? Pieszczota zmysłów i poczucie, że jest się kimś wyjątkowym, bo tylko wyjątkowe kobiety kąpią się w płatkach. I nie żałuj roż...
Sposób piąty: przestaw meble w swoim mieszkaniu. Nie namawiamy, byś sama przesuwała ciężkie szafy czy robiła rewolucję dekoratorską w domu, bo to cię tylko umęczy. Spróbuj na przykład przestawić stolik kawowy, fotel, może stojak na gazety albo lampę? Lakiery do paznokci, które do tej pory stały luzem włóż do wiklinowego koszyczka, kwiatek w brzydkiej doniczce wstaw w większą, ale ładną. Zrób coś dla swojego mieszkania, a zobaczysz, jaką dumę z własnej kreatywności poczujesz.
_________________________________________
NIE PRZEGAP:
>>> Jak to robią Chińczycy?
>>> Nasza największa tajemnica seksualna
>>> Kobiety brzydzą wąsy i braki w uzębieniu