4 filary szczęśliwego małżeństwa

Jak pies z kotem - tak w skrócie można opisać klimat, jaki panuje w wielu, nawet młodych małżeństwach. Kłócicie się o byle bzdurę, skaczecie sobie do gardeł i jesteście o krok od rozwodu. Ratujcie swoją miłość! Być może uświadomienie sobie własnych błędów będzie najlepszą terapią dla małżeństwa. A przynajmniej jej początkiem.

Małżeństwo może być szczęśliwe i udane, nawet jeśli są między wami pewne różnice poglądów. A nawet dobrze że są, bo dwoje do bólu zgodnych ludzi zanudziłoby się ze sobą na śmierć. Sprawdź, czy wasz związek stoi na czterech mocnych filarach. Jeśli okaże się nie - warto wzmocnić je jak najszybciej.

Reklama

WSZYSTKO TO, CO JEST NAJWAŻNIEJSZE

Filar 1

Lubicie swoje zalety, kochacie swoje wady: na początku związku wydaje się nam, że partner nie ma żadnych wad. Z upływem czasu okazuje się, jak bardzo się myliliśmy! Jeśli widzisz w swoim partnerze głównie wady, usiądź z nim wieczorem i niech każde poda np. dziesięć zalet drugiego. Zobaczysz, jak wielką moc mają wypowiadane dobre słowa.

Filar 2

Seks jest bardzo ważny: nie kochacie się tak często jak kiedyś, bo jesteście zmęczeni, rozdrażnieni albo po prostu nieco znudzeni rutyną seksualną. Błąd! Seks to klej, któy spaja każdy związek i jeśli pozwolisz, by wysechł, to możesz się spodziewać, że małżeństwo rozpadnie się jak stare krzesło.

Filar 3

Opiekujcie się sobą nawzajem: współczujemy ludziom, którzy uważają czułość za coś, co nie przystoi dorosłym ludziom. Otaczajcie się nią, przytulajcie chociaż czasami i opiekujcie się sobą. Zrób swojemu mężowi kanapkę do pracy, gdy wiesz, że będzie siedział po godzinach, bez możliwości zjedzenia czegokolwiek.

Filar 4

Dajcie sobie własną przestrzeń: Jeśli wszystko będziecie robili wspólnie, jak możecie być dla siebie wciąż atrakcyjni? Czasem trzeba od siebie odpocząć. Dobrze, jeśli każde z was będzie miało swoje sprawy i zainteresowania, swoich przyjaciół oraz znajomych. Będziecie z zainteresowaniem wysłuchiwać tego, co drugie z was ma do powiedzenia.