Możliwość zakupienia randki z Kristin Davis ma związek z promowaną przez nią kinową wersją "Seksu w wielkim mieście", która w USA odbędzie się 30 maja. Licytujący, który zapłacił na aukcji internetowej 52 tys. dolarów, wygrał tym samym bilet na premierę filmu, zabiegi upiększające w Manhattan’s Prive Salon w Nowym Jorku i przejażdżkę limuzyną w towarzystwie aktorki. Ale to nie wszystko! Największą niespodzianką dla zwycięzcy aukcji jest para obłędnie drogich pantofli od Jimmy'ego Choo. No bo jakie inne buty mogą nosić wielbicielki "Seksu w wielkim mieście", jeśli nie te, od których uzależniona jest główna bohaterka serialu, Carrie Bradshaw.
To właśnie dzięki Sarah Jessice Parker, która gra tą postać, buty z metką Choo znane są na całym świecie i noszone przez największe gwiazdy, m.in. Jessikę Albę czy Heidi Klum. I może właśnie te pantofelki spowodowały, że randka z Kristin Davis osiągnęło cenę o 10 tys. wyższą, niż licytowane kilka tygodni wcześniej spotkanie z inną aktorką, Scarlett Johansson.
Nie małe znaczenie miała również ostatnia "wpadka" aktorki, której ktoś sprawił psikusa publikując w sieci amatorski film pornograficzny z jej udziałem. Co prawda na forach zawrzało, że to nie Davis robi "fikołki" na ekranie komputerów, ale podobno do niej kobieta. Jednak nie ma co ukrywać, że wcześniej podobna, niby przypadkowa, publikacja przytrafiła się Paris Hilton i Pameli Anderson i obie gwiazdy zyskały dzięki niej rozgłos. A czy nie o to chodzi przed premierą kinową? Tyle z tego dobrego, że pieniądze zebrane na eBayu zostaną przekazane fundacji Oxfam America.
