W zasadzie wszyscy jesteśmy dobrzy w teorii. Wiemy, w co się ubrać, co mówić i jak flirtować. Jednak kiedy przychodzi co do czego, poruszamy się po randkowym terenie jak po grząskim bagnie.Z powodu nerwów i braku opanowania strzelamy gafę za gafą. Zbyt duże oczekiwania paraliżują i są powodem skreślenia na pierwszym spotkaniu 60 procent potencjalnych partnerów. Szczególnie drażliwe na punkcie gaf są kobiety – bezlitośnie wypunktują wpadki.

Reklama

Zobacz dlaczego kobiety nie odbierają od ciebie telefonów po pierwszej randce i wyciągnij z tego wnioski. 10 powodów, które skreślają cię na randce

1. Wejścia i wyjścia

Pierwsze wrażenie jest kluczowe. Jeśli umawiasz się z kimś w restauracji to pół biedy – masz stolik, gorzej gdy on się spóźnia, a ty tkwisz jak kołek na rogu ulicy, mijana przez inne pary. Spóźnienia są niewybaczalne, a jeszcze gorsze są głupie wymówki usprawiedliwiające je. Jeśli musisz się spóźnić, poświęć jeszcze minutę i kup szybko bukiet kwiatów, żeby zatrzeć złe wrażenie. Zlekceważona osoba od razu na wstępie jest na ciebie zła, najbliższe pół godziny zajmie ci wyrównanie strat.

Przywitanie to jedno, ale niektórzy potrafią też obrazić partnera na pożegnanie. Obślinianie kogoś niemal obcego na "do widzenia" jest niestosowne, podobnie jak uciekanie w pośpiechu czy nie odprowadzanie do taksówki czy autobusu. To świadczy o klasie człowieka, a kobiety lubią jak mężczyzna potrafi o nie dbać.

2. Nigdy o eks

Jeśli na pierwszej randce ktoś zaczyna mówić o swoim poprzednim związku, jest spore prawdopodobieństwo, że ta trzecia będzie towarzyszyła wam i na kolejnych spotkaniach. Jeśli umówiłeś się z kimś, bądź z tą właśnie osobą, a nie rozpamiętuj dawne historie. Wspominając byłą dziewczynę dajesz też sygnał, że dalej to przeżywasz i nie jesteś gotowy na kolejne zaangażowanie.

Reklama

3. Alkohol

Picie sporej ilości alkoholu – zabronione. Dla kurażu i nerwów, trzeba wypić drinka na rozluźnienie, ale nie można przesadzać. Kompromitacja na pierwszym spotkaniu nie zostanie ci wybaczona. Pokaż, że nie umiesz się kontrolować i zachować klasy, a więcej nie zobaczysz swojej randki. Jeśli po takim ciężkim piciu, w ogóle pamiętasz jeszcze jej imię…

4. Formalne, nieformalne

Mało znający się ludzie często mają problem z wypośrodkowaniem pomiędzy całkowitą sztywnością a spoufalaniem się. Zarówno bycie sztywnym, jak i bycie zbyt wyluzowanym, może zrazić nowo poznaną osobę. Nikt nie lubi czuć się jak na audiencji, co świadczy o tym, że zabawa z taką osobą jest kiepska, albo czuć się jakbyśmy konie razem kradli, gdy rozmawiamy drugi raz w życiu.

>>> czytaj dalej



5. Rachunek

Najbardziej drażliwy moment wieczoru. On ma płacić, czy płaci ten kto zapraszał, czy też płacicie na spółkę? Nie ma jednej recepty jak tylko mieć wyczucie i intuicję co w danej sytuacji będzie najlepsze. Niejedna kobieta obraziła się, że musiała zapłacić za swoje krewetki, kilka obraziło się także, że potraktowano je jak kogoś, kto za siebie zapłacić nie potrafi.

6. Kłamstwa

Jeśli skłamiesz raz, potem będziesz kłamał zawsze. Jeśli zostaniesz przyłapany na początku znajomości na zmyślaniu lub kolorowaniu swojego obrazu, twoje szanse spadają w kierunku zera automatycznie. Kobiety na początku znajomości są niezwykle czujne, wyłapią każdą niepewność czy wahanie w odpowiedzi. Nie mówimy to o drobiazgach typu wiek, szkoła czy miasto pochodzenia, choć to tez głupie powody do zmyślania. Pamiętaj, że to czy masz żonę albo jaką masz pracę można teraz zguglować na Naszej Klasie czy Facebooku, więc uważaj.

7. Pamięć do imion

Nie każdy ma pamięć do imion, ok. – ale nie znać imienia swojej randki, albo co gorsza pomylić je z inną panią, to już prawdziwe faux pas, po którym dziewczyny nie doczekają nawet do kłopotliwej sytuacji z rachunkiem.

8. Przyzwoitki

Trzy osoby na randce to już tłok. Niektórzy mają większe stresy niż inni, ale w końcu jesteśmy wszyscy dorośli, i umawianie kumpla, żeby przypadkiem wpadł uratować nas z opresji jest co najmniej dziecinne. Miejmy nadzieję, że do toalety chodzisz sam…

9. Dyskusja

Uważaj, co mówisz. Tematy takie jak religia, polityka, wegetarianizm czy futra zwierzęce mogą być wpadką wieczoru. Rzeczowa rozmowa, jak najbardziej, jeśli tylko potrafisz się zdystansować do swoich poglądów. Jeśli jednak zaczniesz z zapamiętaniem wykładać swoje racje, gestykulować i czerwienić się z ekscytacji, na pewno zaoszczędzisz na deserze.

10. Bądź tam

Dużym błędem jest popisywanie się ilością znajomych w knajpie, odbieranie telefonów i zbyt wymęczona autoprezentacja. Pamiętaj, że czasem największe wrażenie zrobi to, jak potrafisz słuchać, patrzeć w oczy czy po prostu w danym momencie, być tu i teraz, jakby nic innego nie liczyło się na świecie.

Bardzo często panowie popełniają na randkach błędy, które są nie do wybaczenia. Choć z dystansu, byłybyśmy w stanie wybaczyć, po takim niesmacznym spotkaniu, dana osoba będzie kojarzyła się jednoznacznie źle. Rzeczywiście na pierwszej randce liczy się pierwsze wrażenie, chemia. Jeśli nie zaiskrzy, nie ma drugiego spotkania. Nie warto demonizować randek i stresować się, wtedy będzie jeszcze gorzej. Najlepiej starać się być sobą, zobaczyć człowieka w drugiej osobie i wczuć się w sytuację drugiej strony.

Jeśli będziemy traktować swoją randkę z szacunkiem, tak jak sami chcielibyśmy być potraktowani, powinno być w porządku. Poza tym, i tak decydują głównie hormony…