Polskie tradycje i zapomniane zakazy
Wszystkich Świętych (1 listopada) i Zaduszki (2 listopada) to czas refleksji, odwiedzin na cmentarzach i palenia zniczy. Ta głęboko zakorzeniona tradycja ma swoje źródło w słowiańskich, pogańskich Dziadach, podczas których starano się nawiązać kontakt z przodkami.
Podobnie jak w przypadku Bożego Narodzenia czy Wielkanocy, te święta obrosły licznymi wierzeniami i przesądami. Przestrzeganie ich miało zapewnić pomyślność, a zignorowanie - ściągnąć na domostwo i rodzinę nieszczęście.
Przesądy na 1 listopada i 2 listopada - Czego kategorycznie unikać?
Dawne wierzenia jasno określały, że dusze zmarłych krążą po ziemi i odwiedzają swoje dawne miejsca. Wszelkie głośne i gwałtowne czynności, a także prace domowe, mogły obrazić je, przepłoszyć, a nawet zranić. Większość prac fizycznych była w te dni niewskazana. Jeśli chcesz uniknąć kłopotów, odpuść sobie:
- Zamiatanie: Wierzono, że zamiatanie podłogi, a zwłaszcza progu, mogło wymiatać lub przepędzać odwiedzające dusze, co było uważane za dużą zniewagę.
- Tkanie, przędzenie, szycie i haftowanie: Czynności te były surowo zabronione. Istniał zabobon, zwłaszcza dotyczący kobiet w ciąży, że szycie w Zaduszki może doprowadzić do owinięcia się pępowiny wokół dziecka (lub spowodować zeza).
- Deptanie kapusty/rąbanie drewna: Prace te wiązały się z głośnymi odgłosami i ryzykiem użycia ostrych narzędzi. Deptanie kapusty mogło skończyć się podeptaniem błąkającej się duszy.
Używanie ostrych narzędzi - absolutny zakaz
Przesąd ten jest szczególnie silny:
- Unikaj ostrych narzędzi: Chodziło o to, by błądzące dusze nie skaleczyły się. Rąbanie drewna, krojenie sieczki czy nawet używanie noży mogło przeciąć drogę zmarłym lub ich zranić.
- Wylewanie pomyj przez próg: Wierzono, że wylewając wodę (zwłaszcza brudną) przez próg, można oblać duszę wchodzącą lub wychodzącą z domu.
- "Klepanie" masła: Choć gotowanie było wskazane (aby uraczyć dusze), robienie masła było złym omenem. Przyczyna nie jest jasna, ale mogło chodzić o powtarzalny, głośny stukot.
- Plucie: Ten prozaiczny odruch mógł rozzłościć duszę, jeśli akurat trafiło się w jej niewidzialną postać
Jak zapewnić pomyślność?
Jeśli wiesz, czego unikać, warto też wiedzieć, co było tradycyjnie wskazane, by zyskać przychylność przodków:
- Przygotowanie posiłku: Gotowanie i przygotowywanie obfitego posiłku było obowiązkiem. Część strawy (miód, kasza, chleb, wódka) była dawniej zostawiana dla dusz na stole lub nawet na grobach.
- Palenie ognia/zniczy: Dawniej rozpalano ogniska, które miały oświetlać duszom drogę do domów lub do krainy zmarłych. Współczesne znicze na grobach to bezpośrednia pozostałość tego zwyczaju.
- Wspominanie i modlitwa: Najważniejsze było i jest pamiętanie o zmarłych. Modlitwa, zadbanie o grób i ciche wspomnienie to najlepszy sposób na okazanie szacunku.
Choć dziś większość tych zasad traktujemy z przymrużeniem oka, warto znać ich korzenie, by lepiej zrozumieć bogactwo polskiej tradycji i historię, która łączy pogańskie Dziady z chrześcijańskimi Zaduszkami.
Źródło: Top.pl