Rihanna jest jak kameleon i wciąż szokuje zmianami wizerunku. Widzieliśmy ją we włosach prostych i kręconych, długich i krótkich, jaskrawych czerwonych, brązowych, czarnych i wielokolorowych, ale blond czupryny w wydaniu piosenkarki jeszcze nie było.

Reklama

Pochodząca z Barbadosu wokalistka, nie boi eksperymentować się ze swoim wyglądem. Lubi wyróżniać się i szokować, a na pewno zaskakiwać. Swoje bujne brązowe loki rozjaśniła specjalnie do sesji dla magazynu "ELLE". Na swojej pierwszej okładce w tym roku Rihanna wystąpi w wersji "tleniony blond".

Nowa fryzura 23-letniej gwiazdy popu wygląda jakby była inspirowana uczesaniem brytyjskiego rockmana Roda Stewarta. To niekoniecznie komplement zwłaszcza, że bardziej przypomina przypadkowy bałagan, a niżeli zaplanowaną stylizację.

Swój nowy look Rihanna po raz pierwszy zaprezentowała na Twitterze. Obejmuje on nie tylko fryzurę, ale i garderobą. Barbadoska piękność tak jak każda kobieta zmienną jest.

Reklama
PAP/EPA