Patrycja jeszcze nigdy w życiu nie odwiedziła ojczyzny swojego ojca. Teraz postanowiła nadrobić zaległości. Kongo odwiedzi jednak nie jako zwykła turystka, a kandydatka na miss. "Wysłałam swoje zgłoszenie do Kinszasy, stolicy Konga, i udało się! Przeszłam wstępne eliminacje” - cytuje wypowiedź aktorki serwis eFakt.pl.

Reklama

Potwierdza to w rozmowie z "Faktem” Jean Sanza, attaché ambasady kongijskiej. "Patrycja otrzyma za dwa tygodnie kongijski paszport” - tłumaczy. I dodaje: "Na wyborach będzie mile widziana”.

Oczywiście Patrycja nie zamierza zrzekać się polskiego obywatelstwa. Polska należy do nielicznych państw świata, gdzie podwójne obywatelstwo jest akceptowane. "Chociaż czuję się Polką, zawsze marzyłam, by reprezentować swoją drugą ojczyznę” - tłumaczy Patrycja.

Wybory Miss Konga odbędą się w sierpniu, ale wcześniej Patrycja będzie musiała wziąć udział w zgrupowaniu dla kandydatek do tego zaszczytnego tytułu. "To dla mnie wspaniała okazja, żeby wreszcie poznać moją drugą ojczyznę, którą znam jedynie z opowieści taty” - cieszy się na samą myśl o egzotycznej podróży Patrycja.