Borowik amerykański pojawił się w Polsce niespełna dekadę temu. Można go zbierać od lipca do października. Choć szybko zdobył sympatię grzybiarzy, eksperci ostrzegają - jego ekspansja może zagrozić rodzimym gatunkom i zaburzyć delikatną równowagę leśnych ekosystemów.
Skąd się wziął borowik amerykański?
Borowik amerykański (Aureoboletus projectellus), nazywany też złotakiem wysmukłym, pochodzi z Ameryki Północnej. W Europie został po raz pierwszy odnotowany na początku XXI wieku - najpierw na Litwie i Łotwie, a potem w Polsce i Niemczech. W naszym kraju najpierw pojawiał się głównie na wybrzeżu Bałtyku, w lasach sosnowych i na wydmach, ale dziś spotykany jest już również w głębi kraju - m.in. na Mazowszu, Lubelszczyźnie czy Podlasiu.
Jak wygląda borowik amerykański?
Borowik amerykański przypomina borowika szlachetnego, jednak łatwo go rozpoznać po smukłym, złotawym trzonie i rudawym kapeluszu z ciemniejszym środkiem. Spód kryje żółtozielone rurki, a miąższ ma różowawy odcień, który nie zmienia się po przekrojeniu. Borowik amerykański owocnikuje obficie od lipca do października, często w dużych skupiskach. Dobrze radzi sobie w mikoryzie z sosną, co sprzyja szybkiemu rozprzestrzenianiu się. Obserwacje grzybiarzy wskazują, że z roku na rok zajmuje nowe tereny. Robaki rzadko atakują borowiki amerykańskie.
Czy borowik amerykański jest jadalny?
Borowik amerykański to grzyb jadalny. Jest źródłem białka, błonnika (w postaci chityny) oraz wielu minerałów, m.in. fosforu, wapnia, magnezu, selenu i jodu. Zawiera także witaminy A, C, E, PP oraz z grupy B. Opinie grzybiarzy na temat "amerykańca" są bardzo różne. Jedni piszą w mediach społecznośćiowych, że jest pyszny, inni uważają, że nie ma smaku i przypomina trociny.
"Zaczynam się bać"
W jednym z internetowych wpisów na grupie fungi.pl na Facebooku pan Piotr opisał swoje doświadczenia z tym gatunkiem, na który natknął się podczas weekendowego grzybobrania. Relacja mężczyzny była pełna niepokoju. „To nie jest tak jak z borowikami, że znajdujesz całą rodzinkę obok siebie i jest super. Tych amerykańców jest całe pole, a kawałek dalej widzisz kolejne pole i tak dalej... Zaczynam się bać, jak to ogarnie cały las” – pisał internauta. Mimo obaw zebrał kilka okazów na spróbowanie i zapytał innych, jak najlepiej je przyrządzić.
Naukowcy apelują
Ekspansja borowika amerykańskiego budzi poważne obawy wśród przyrodników. Jako gatunek inwazyjny może wypierać rodzime grzyby i zaburzać delikatną równowagę leśnych ekosystemów. Podobne sygnały o jego negatywnym wpływie napływają z Czech i Niemiec. Naukowcy apelują o regularne monitorowanie populacji tego grzyba, aby zapobiec ewentualnym zagrożeniom dla bioróżnorodności. Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego proszą grzybiarzy o fotografowanie borowików amerykańskich i przesyłania zdjęć na specjalną platformę badawczą. Dzięki temu możliwe będzie lepsze poznanie skali zjawiska i skuteczniejsze działania na rzecz ochrony rodzimych gatunków.