Molestowanie na trasie Camino de Santiago
Do przemocy seksualnej miało dochodzić na przestrzeni kilku pięciu lat. "The Guardian" relacjonuje słowa dziewięciu kobiet, które w tym czasie odbywały pielgrzymkę trasą Camino de Santiago. Siedem kobiet przyznało, że w czasie samotnej wędrówki przez obszary wiejskie Hiszpanii i Portugalii spotykały mężczyzn, którzy masturbowali się lub dotykali. Niektóre z nich słyszały sprośne komentarze lub doświadczyły próby dotyku. Jedna z nich była goniona, a innej obcy mężczyzna proponował, by weszła do jego furgonetki.
Molestowanie na pielgrzymce: "Powszechne zjawisko"
Doniesienia o aktach przemocy seksualnej wobec kobiet, które samotnie pokonują Camino de Santiago nie są nowością. Loren Gaibor, założycielka forum internetowego, skupiającego pielgrzymujące kobiety, przyznaje, że choć informacje są szokujące, to nie jest nimi zdziwiona. - Molestowanie seksualne jest zjawiskiem powszechnym na Camino. Wydaje się, że jest to bardzo powszechne. Co roku otrzymujemy raporty o kobietach doświadczających tego samego - przyznała w rozmowie z "The Guardian".
Jej słowa potwierdza jedna z bohaterek reportażu, 25-letnia Rosie, która na trasie pielgrzymki w Portugalii, spotkała mężczyznę, który masturbował się, obserwując ją. Próbowała powiadomić policję, jednak jej się nie udało. Ten incydent uświadomił jej, że samotna kobieta w czasie pielgrzymki jest narażona na wiele niebezpieczeństw. - To było przerażające - relacjonowała. - Camino jest niesamowite, ponieważ jest tak trudne, wymagające fizycznie i psychicznie. Ale jest jeszcze jeden dodatkowy element, z którym borykają się turystki, ten niezwykle poważny problem związany z bezpieczeństwem, który całkowicie wpływa na całą twoją zdolność do stawiania czoła innym wyzwaniom lub czerpania z tego przyjemności w sposób, w jaki robią to inni ludzie - podkreśliła.