Sowy i skowronki, czyli starsze kategorie chronotypów

Chronotyp to rodzaj indywidualnego zegara biologicznego, który reguluje m.in. cykl snu i poziom energii. W dyskusji o chronotypach dość długo funkcjonowały dwa podstawowe podtypy, czyli skowronek i sowa. Skowronki to osoby, które niejako naturalnie budzą się o wczesnej porze. Największą energię mają w godzinach porannych i południowych. Wieczorem odczuwają silne zmęczenie i zasypiają wcześnie. Energię w godzinach popołudniowych, wieczornych i nocnych mają za to sowy – czyli osoby, które budzą się późno i stopniowo nabierają sił do działania.

Michael Breus i 4 chronotypy

Reklama

Zamiast starego podziału coraz częściej podaje się propozycję psychologa Michaela Breusa. Według stworzonej przez niego systematyki istnieją nie 2, a 4 główne chronotypy:

Reklama
  • Lew – budzi się najwcześniej (ok. 5:00). Rankiem ma dużą ilość energii, najmniej – późnym popołudniem i wieczorem. Zasypia naturalnie ok. 22:00.
  • Delfin – osoba budząca się po godz. 6:00. Najwięcej energii odczuwa w godzinach porannych i popołudniowych, najmniejszy w środku dnia.
  • Niedźwiedź – budzi się po godz. 7:00, jest energiczny rano. Potrzebuje dużo snu.
  • Wilk – budzi się najpóźniej, może zaczynać dzień około godz. 11:00. Rozbudza się powoli, a największy poziom energii osiąga wieczorem i nocą.

Czy chronotyp wpływa na skuteczność uczenia się?

Wpływ chronotypów na wydajność nauki i pracy jest przedmiotem wielu badań. Większość z nich potwierdza tezę, że tryb dnia zgodny z chronotypem daje generalnie większą wydajność pracy. Za standardowy przykład podaje się zazwyczaj ucznia o chronotypie "skowronek" lub "delfin" – czyli naturalnie budzącego się wcześnie i osiągającego maksimum koncentracji w godzinach przedpołudniowych. Zgodnie z założeniami systematyki chronotypów uczniowie o podobnych cechach będą mieć większe predyspozycje do skutecznej nauki niż uczniowie o chronotypach wieczornych (wilk, sowa). Przyczyna? Wczesny harmonogram zajęć w większości typów szkół i uczelni.

Nowe badania potwierdzają tą tezę, chociaż autorzy podkreślają, że temat wymaga szerokiego spojrzenia i uwzględnienia wielu czynników, głównie indywidualnych predyspozycji.

Przewagę w osiągnięciach szkolnych "skowronków" nad "sowami" potwierdziło m.in. badanie na grupie 207 studentów, przeprowadzone przez Tristana Enrighta i Roberto Refinettiego [Chronotype, class times, and academic achievement of university students, Chronobiology International, 2017]. Badacze zauważyli m.in., że wieczorne chronotypy są generalnie bardziej pozbawione snu niż chronotypy poranne jako rezultat wczesnych zajęć w większości szkół. Efekt? Gorsze wyniki w nauce zarówno w godzinach porannych, jak i później, w ciągu dnia. W niektórych badaniach zauważono również, że uczniowie z późnym chronotypem są bardziej podatni na symptomy depresji niż ci z chronotypem wczesnym [L.K.Keller et al., Chronotype and depression in adolescents – a review, Kinder Jugendpsychiatr Psychothe, 2016].

Reklama

Czy można wpłynąć na chronotyp?

Odpowiedź na to pytanie pozostaje przedmiotem badań i dyskusji. Na cykl snu można wpływać m.in. regulacją rytmu dnia – przesuwaniem godziny snu, wczesnym odkładaniem urządzeń elektronicznych. Trudno jednak przewidzieć, do jakiego poziomu można wpłynąć na indywidualne możliwości organizmu. Temat przesuwania wczesnych zajęć szkolnych na godziny późniejsze pojawia się coraz częściej w mediach (podobnie jak m.in. kwestia 4-dniowego tygodnia pracy) i z pewnością doczeka się kolejnych dyskusji.