- Żuchwa łączy się w obrębie prawego i lewego stawu skroniowo-żuchwowego z czaszką. Nieprawidłowe ustawienie zębów w zgryzie powoduje dysbalans i nierównomierne umieszczenie głów stawowych żuchwy w stawie. W konsekwencji następuje nierówne obciążenie struktur stawowych jednej i drugiej strony. Dochodzi do ucisków zarówno struktur chrzestno-kostnych, jak i naczyń i nerwów w obrębie stawów. Mogą pojawić się również zaburzenia równowagi napięcia mięśni żwaczy powiązanych ze stawem - tłumaczy dr hab. n. med. Monika Machoy, ortodonta, Centrum Medyczne LUX MED Stomatologia.
Nieprawidłowe napięcie tych mięśni wpływa natomiast na zmianę ustawienia głowy, a co za tym idzie zmienia napięcie w okolicy kręgosłupa szyjnego i dalszych odcinków. Niewyrównane, długo utrzymujące się napięcie mięśni, prowadzi do zmian morfologicznych, przewlekłych, wpływając na funkcjonowanie całego układu kostno-mięśniowego człowieka. Dlatego coraz powszechniej stomatolodzy, a głównie ortodonci i protetycy, kierują pacjentów na konsultacje i przygotowanie do leczenia (lub równoległe leczenie) przez fizjoterapeutę.
- Takie holistyczne podejście jest często wybawieniem dla pacjenta, cierpiącego czasami latami na nawracające bóle głowy, infekcje uszu, szumy uszne, nerwobóle okolicy twarzy, bole szyi, promieniujące czasem nawet do ramienia - dodaje ekspertka.
Jednocześnie pojawia się pytanie: co jest skutkiem, a co przyczyną? Czy wady zgryzu powodują wady postawy czy to wady postawy są powodem rozwoju wad zgryzu? Jest to temat do długich rozważań, ale najważniejszym jest zdanie sobie sprawy, że układ zębów będzie miał ogromny wpływ na funkcjonowanie w zdrowiu całego organizmu.