Auchan, bardzo mocno walcząc o wizerunek dyskontowy, oferuje w najniższych cenach aż 15 artykułów szkolnych ze wszystkich badanych (Carrefour posiada ich 5, E.Leclerc 3, a Lidl i Kaufland tylko 1). Wartość koszyka najtańszych 24 produktów wynosi w tej sieci 47,80 złotych i znacząco różni się od kwoty najtańszego koszyka oferowanego przez Intermarche (132,28 zł). Jego niski koszt w Auchan wynika zapewne z faktu, że znajdują się w nim towary o minimalnej funkcjonalności lub słabszej jakości, ale za to w bardzo atrakcyjnych cenach np. jednokomorowy plecak dla dziecka kosztuje tylko 4,99 złotych. Sieć nie oferuje w tym zakresie cenowym wielu promocji, ponieważ są to jedne z najtańszych cen na rynku.

Reklama

Zaraz za Auchan w rankingu plasują się Carrefour, E. Leclerc i Mila, jednak nie sprzedają one artykułów szkolnych w ekstremalnie niskich cenach, w zamian oferują więcej promocji. Wynika to po części z sytuacji, że sieci, w związku z planowaną większą sprzedażą, obniżyły swoje marże i wynegocjowały z producentami niższe ceny na okres od lipca do września.

- Auchan oferuje produkty w bardzo szerokim zakresie cenowym, w tym towary o minimalnych parametrach i cenie. Natomiast inne sieci nie posiadają tak szerokiej oferty w najniższym przedziale cenowym i dlatego ich najtańsze produkty częściej charakteryzują się wyższymi parametrami oraz sprzedawane są w cenach promocyjnych. Oczywiście w Auchan również dostępne są w promocji artykuły o wyższych parametrach - wyjaśnia Sebastian Starzyński z instytutu badawczego ABR SESTA.

Wśród 24 najtańszych artykułów szkolnych, które można zakupić w sieciach, znajdują się m.in. blok rysunkowy format A4 – 20 kartek (0,65 zł), zeszyt format A5 – 16 kartek - miękka okładka (0,28 zł), długopis niebieski 4 szt. w opakowaniu (0,99 zł), gumka do ścierania (0,24 zł), plastelina 6 kolorów (0,98 zł), kredki świecowe 12 kolorów (0,88 zł).

Reklama

Jak wynika z monitoringu gazetek promocyjnych sieci handlowych, prowadzonego przez ABR SESTA, sierpień to okres wzmożonej promocji tego rodzaju produktów. Na ten właśnie miesiąc przypada 60-70% wszystkich promocji artykułów szkolnych i biurowych w całym roku. Większość hipermarketów rozpoczyna je już w lipcu, natomiast Auchan dopiero w sierpniu i promuje w gazetkach 2-3 razy mniej produktów niż Carrefour, E. Leclerc i Tesco. Ta ostatnia sieć również skupiała się na sierpniu, ale w 2014 roku rozpoczęła promocje już w lipcu i w 2015 roku utrzymała tę strategię. Dodatkowo Tesco w ciągu miesiąca opublikowało 3 gazetki tematyczne, poświęcone artykułom szkolnym, z których jedna obowiązuje nadal. Carrefour i E.Leclerc posiadają ponad dwa razy więcej promocji niż pozostałe hipermarkety. Supermarkety od dwóch lat zwiększają ich liczbę np. Polomarket w poprzednich latach, w sierpniu, oferował ich kilkanaście, a w tym roku już jest ich ponad 70 (przy czym miesiąc się jeszcze nie skończył).

- Hipermarkety mają najbogatszy asortyment zarówno artykułów szkolnych, jak i biurowych. Jest to również miejsce, które chętnie konsumenci odwiedzają przed rozpoczęciem roku szkolnego. Z kolei wzrost liczby promocji w supermarketach można powiązać z trendem poszukiwania przez ten kanał nowych źródeł przychodów. W mniejszych miejscowościach supermarkety pełnią rolę podobną do hipermarketów w dużych miastach, w których klienci dokonują zakupów weekendowych lub produktów niespożywczych - wyjaśnia Sebastian Starzyński.

Dyskonty są bardzo nastawione na wykorzystywanie sezonów i wszystkie oferują artykuły szkolne. Pod względem promocji przoduje Biedronka i ma ich najwięcej w sierpniu, natomiast Lidl posiada ich zdecydowanie mniej. Biedronka jest obecna w wielu małych i średnich miejscowościach i, podobnie jak supermarkety, chce w niektórych kategoriach pełnić rolę hipermarketu i stawia na duże zakupy konsumentów przed rozpoczęciem roku szkolnego. Natomiast Lidl znajduje się w dużych miastach i liczy w tym przypadku na spontaniczność klientów, dlatego szczyt ich promocji artykułów szkolnych przypadał wcześniej, bo na przełom lipca i sierpnia.

Reklama

Supermarkety i dyskonty zasadniczo różnią się między sobą strategią asortymentową. Supermarkety oferują większy wybór produktów, natomiast w dyskontach asortyment jest zdecydowanie węższy i ogranicza się do najbardziej podstawowych artykułów. W Lidl znajduje się jedynie 5 z 24 badanych produktów, w Netto 7, w Biedronce 9. Natomiast w supermarketach jest ich znacznie więcej: Mila posiada 19, Polomarket 20, Intermarche 24 (wszystkie). Z tego względu w analizie koszyka nie uwzględniono dyskontów.

W kanale C&C Selgros bardzo intensywnie promował kategorię w lipcu, co można wytłumaczyć, że kieruje on promocje do pośredników, czyli mniejszych sklepów. Z kolei Makro skupia się na promowaniu artykułów szkolnych w sierpniu.