Takich przykładów mamy sporo. Wystarczy wspomnieć chociażby słynnych braci Mroczków . Nie dość, że z powodzeniem grają w jednym z najpopularniejszych polskich seriali (a nie są przecież profesjonalnymi aktorami), to udzielają się na wielu innych płaszczyznach.
Marcin doskonale radzi sobie na parkiecie. Wziął udział nie tylko w polskiej, ale i ukraińskiej wersji popularnego "Tańca z gwiazdami" (w tym drugim zajął nawet pierwsze miejsce), ale też wraz z Edytą Herbuś wygrał Konkurs Tańca Eurowizji 2008 . Nieco mniejszymi, ale jednak, sukcesami może się pochwalić jego brat Rafał. On również uczestniczył w tanecznym show (zajął trzecią pozycję), a dodatkowo próbował swoich sił w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie" i - o czym chyba niewielu wie - wystąpił w teledysku zespołu Ivan i Delfin.
Gdzie nie spojrzeć można się też natknąć na Joannę Liszowską. Gwiazda zagrała w wielu produkcjach filmowych, śpiewa ("Jak oni śpiewają"), tańczy ("Taniec z gwiazdami") i prowadzi show. Jest też ulubienicą gazet i portali plotkarskich.
Jednak jedną z najznamienitych postaci grona wszechstronnie utalentowanych jest chyba Kasia Cichopek . Wkrótce w serialu "Tancerze" zagra nauczycielkę śpiewu. Czy ma jednak słuch muzyczny? Jak podaje jeden z tabloidów, młoda gwiazdka pobierała kiedyś lekcje śpiewu. Tej trudnej sztuki uczyła ją niegdyś pani Krystyna Betley. "Dostałam od niej niezłą szkołę życia. Cztery lata śpiewałam pod jej skrzydłami, to wybitny nauczyciel. Tak naprawdę to ona zaraziła mnie miłością do muzyki" - opowiada Kasia.
Co prawda najpierw śpiewała w chórze, ale ma na swoim koncie także występy solowe. Chociaż drogi Kasi i pani Krystyny się rozeszły, aktorka twierdzi, że zapamiętała z lekcji bardzo dużo. "Może nie mam najpiękniejszego głosu świata, ale wiem, że nie fałszuję" - zapewnia.
Niestety, nie będziemy się mogli o tym przekonać, bo w filmie to nie ona będzie się musiała wykazać pięknym śpiewem, ale jej uczniowie. Może to i lepiej?