Stereotypy a rzeczywistość

Choć popkultura przez lata promowała szarmanckich mężczyzn, pokazując ich zachowania w filmach, serialach czy książkach, obecnie priorytety kobiet się zmieniły. Już tylko jedna na pięć singielek wskazuje, że najbardziej lubi, gdy facet jest gentlemanem - pojawia się z bukietem róż, otwiera drzwi czy podsuwa krzesło w restauracji. Co więcej, tylko dla 6% kobiet istotne są kwiaty, upominki czy komplementy. Czy to znaczy, że kobiety nie chcą takich zachowań na randkach?

Reklama

- Niekoniecznie. Może chodzić po prostu o zmianę priorytetów – wyjaśnia Remy Le Fèvre – Dyrektor globalny ds. komunikacji w Badoo. - Singielki częściej wskazywały, że pożądają takich cech, jak szczerość, pewność siebie i to, gdy facet potrafi je rozbawić. Warto odnotować, że mężczyźni oczekują od drugiej strony dokładnie tego samego.

To jak z tym płaceniem?

Stereotyp, który także coraz częściej mija się z rzeczywistością, to ten, zgodnie z którym na randce zawsze płaci mężczyzna. Interesujące, że uważa tak więcej mężczyzn niż kobiet - 23% vs 19%. Widać również zmianę pokoleniową - w grupie wiekowej 18-24 zaledwie 9% randkowiczów podziela tę opinię, podczas gdy w grupach po trzydziestce, to przekonanie wyraża zawsze ponad 20%, a nawet ponad 30% w przedziale 45-54 lat.

Reklama

Zdecydowanie więcej osób wskazało jednak na rozwiązania, które rozkładają koszty między dwie strony: 30% singli dzieli rachunki po równo, a 20% płaci na przemian. 1/5 Polaków uważa, że powinna płacić osoba zapraszająca, więc to też delikatne wskazanie w kierunku równouprawnienia.

Zasady społeczne i postrzeganie ról kobiet i mężczyzn ewidentnie się w ostatnich latach zmieniają i obserwujemy to także w świecie randek.

Reklama

- Znaczący wpływ na te zmiany ma technologia, lepszy dostęp do edukacji i zdobywania wykształcenia, a co za tym idzie – zmiany ekonomiczne, w tym finansowa autonomia kobiet - komentuje psycholog Kinga Rajchel. - Obecne pokolenia miały odmienne warunki dorastania, formowania własnej kariery zawodowej i życia rodzinnego, zmieniają się więc oczekiwania, potrzeby. Partner częściej może być postrzegany jako współtowarzysz niż osoba osadzona w konkretnej roli społecznej. Znacząco zmieniła się też kultura. Ruchy społeczne kładą nacisk na uprawomocnienie kobiet w sferze społecznej i zawodowej, a za tym mogą iść zmiany oczekiwań wobec mężczyzn. Romantyczne gesty, takie jak kwiaty i komplementy, kojarzą się ze starym modelem.

Miejsca na randkę? Klasyczne

Choć zarówno kobiety, jak i mężczyźni mają coraz wyższą świadomość w randkowaniu, czasem wygrywają klasyczne rozwiązania, tak jak w przypadku wyboru miejsc spotkań. Najlepsze na randkę okazały się kawiarnie (57%), restauracje (52%) czy po prostu spacery po parku (50%). Z kolei wśród najgorszych pomysłów na pierwsze spotkanie pojawiły się imprezy rodzinne (42%), kluby nocne (28%) i zaproszenie do mieszkania (28%). Jeśli chodzi o dwie ostatnie opcje, kobiety były zdecydowanie bardziej przezorne i pokazały, że wolą unikać takich miejsc, gdy idą na pierwsze spotkanie. To jak w takim razie zaplanować udaną randkę? Warto np. podpytać drugą osobę o jej preferencje lub zainspirować się jej zainteresowaniami, które zaznaczyła w aplikacji randkowej takiej jak Badoo - jeśli to właśnie tam rozpoczęła się relacja.

Ułańska fantazja tylko w teorii

Choć wyniki badania pokazały nowe oblicze randkowania, to jednak niektóre stereotypowe zachowania się potwierdziły - jak np. przekonanie o tym, że polscy single raczej nie są skłonni do szaleństw. Na pytanie, jakie randki lubimy, tylko 10% badanych wskazało, że ważne są dla nich szalone, nieprzewidywalne spotkania i tyle samo osób chce doświadczać na randkach nowych, ciekawych rzeczy. Czy to prawda, że nasz naród jest wciąż dość zachowawczy?

- Polacy rzeczywiście podchodzą dosyć konserwatywnie do randkowania, co pokazał także wybór miejsc na randkę – wyjaśnia Kinga Rajchel - To, co mnie jednak ucieszyło, to fakt, że dla największej liczby singli i singielek – 35% - najistotniejsze jest to, by randki były po prostu na luzie, bez zbędnego stresu. Sama konwencja randki jest dla większości z nas stresującym doświadczeniem, bo przecież jesteśmy narażeni na ocenę społeczną, a ta może wywoływać różne emocje. Może dlatego Polacy nie potrzebują dodatkowej stymulacji w postaci niespodzianek czy nietypowych miejsc spotkań. A szkoda, bo im więcej nieprzewidywalności i adrenaliny, tym większe szanse na... zakochanie się.

Randkowanie krok po kroku

Badoo postanowiło też sprawdzić, co Polacy robią na różnych etapach randkowania. Jakie spotkania są preferowane na początku znajomości? Np. w pierwszym tygodniu impreza u znajomych jest dobrym pomysłem, z czym zgodziła się prawie 1/4 badanych. Zdaniem 36% singli jeszcze lepszym rozwiązaniem jest koncert ulubionego zespołu czy artysty – nie dość, że coś się będzie działo, to jeszcze można zapoznać drugą stronę z naszym gustem muzycznym i po prostu poznać się bliżej. Warto jednak zawczasu poznać swoje preferencje muzyczne, bo fanka heavy metalu i miłośnik disco polo mogą mieć problem z dogadaniem się w tej kwestii.

Wspólny wyjazd? Tak, gdy znamy się dłużej

Polscy single jasno wskazali, że ich zdaniem w randkowaniu wszystko powinno dziać się w swoim tempie. Dlatego 43% nigdy nie zdecydowałoby się na wspólny wyjazd po pierwszym spotkaniu - częściej odmowa padała z ust kobiet (54%) niż mężczyzn (30%). Jednak część osób nie miałaby problemu z takim wypadem: 18% kobiet oraz 35% mężczyzn wykazało się w tej kwestii otwartością. Dla największego odsetka Polaków – 38% - wspólny wyjazd w grę wchodzi dopiero po miesiącu znajomości.

Co z seksem?

Stereotypy w tej kwestii są jasne – kobiety rzadziej niż mężczyźni decydują się na intymną relację z kimś nowo poznanym. Badanie Badoo to potwierdza – 27% singielek chce poczekać z seksem do momentu, gdy z randkowania przejdą do związku – z czym zgadza się tylko 13% facetów. Są jednak osoby, które mogłyby wylądować w łóżku już na pierwszej randce, gdyby osoba bardzo im się spodobała. Zgodnie z wynikami badania, 13% singielek i 31% singli byłaby na to gotowa. Może to więc być zapowiedź kolejnych zmian społecznych w obszarze intymności. Niezależnie od tego, na co panowie i panie się decydują, najważniejsze, żeby robili to po prostu w zgodzie sami ze sobą.

Faktem jednak jest, że część stereotypów dotyczących randkowania z pewnością się zdezaktualizowała. Polscy single coraz częściej wychodzą poza schematy, zaś wzrost świadomości własnych potrzeb i oczekiwań zwłaszcza u kobiet może zmienić “zasady” gry w randkowaniu. To, co na pewno jest ważne i powinno takim pozostać, to bycie szczerym i autentycznym!