Zmiana pokoleniowa?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu trudno było sobie wyobrazić mężczyznę, który wróciwszy po pracy do domu, zakłada fartuch i pomaga żonie np. w obieraniu ziemniaków czy zmywaniu. Miał on przypisaną inną rolę społeczną – był głową rodziny, więc jego głównym zadaniem było zapewnienie rodzinie bytu. Królestwem pań był natomiast dom. To one były odpowiedzialne za wychowywanie dzieci i wykonywanie wszystkich niezbędnych obowiązków domowych. Ten ustalony przez naszych przodków porządek obecnie znacznie się zmienił. Kobiety oprócz wychowywania dzieci i zajmowania się domem, zaczęły stawiać na rozwój swojej kariery zawodowej. Czy ich partnerzy pomagają im w takim razie zadbać o dom? Jak wynika z badań przeprowadzonych przez markę Hotpoint, polskie pary wspierają się i dzielą domowymi obowiązkami. Aż 67% badanych zadeklarowało, że razem robi zakupy spożywcze, a ponad połowa wspiera się nawzajem w odkurzaniu (53%), gotowaniu (52%), zmywaniu oraz wypakowywaniu zakupów spożywczych (51%). Prawie co 2 partner może liczyć na pomoc przy myciu podłogi (46%). Nieco gorzej jest z myciem lodówki i jej opróżnianiem, prasowaniem, myciem okien i praniem – przy tych czynnościach tylko co 3 ankietowany deklaruje pomoc partnera. Jedynie co dziesiąta osoba nie może liczyć na pomoc i wykonuje prace domowe sama.
Panowie pomagają, ale panie nadal są górą
Jednak, mimo widocznego trendu wspierających się partnerów przy wykonywaniu domowych obowiązków, badania pokazują, że Polki nadal wiodą prym w tej kwestii. W końcu robienie kilku rzeczy na raz dla każdej kobiety to pestka. Stąd mężczyźni znacznie częściej niż kobiety korzystają z pomocy swoich partnerek przy wszystkich czynnościach domowych. Najchętniej dzielą się gotowaniem i zmywaniem. Jeśli chodzi o gotowanie to aż 71% mężczyzn może liczyć na pomoc partnerki przy tej pracy, natomiast przy zmywaniu - 70%. Mężczyźni deklarują też znacznie częściej pomoc partnerki przy prasowaniu (68%) w porównaniu do kobiet (14%). Podobnie jest z myciem okien oraz lodówki i jej opróżnianiem. Polki nie mogą też liczyć na zbytnią aktywność swoich partnerów przy wykonywaniu porządków w szafach z ubraniami – tylko 7% ma w tej kwestii wsparcie ze strony partnera.
Choć nie wszystkie obowiązki domowe dzielone są równo, to zmiana pokoleniowa jest widoczna. Można zatem śmiało stwierdzić, że wyniki napawają optymizmem.